Naprawde seria mnie zaskoczyła. Akcja wciaga, nie ma chwili na oddech :). A do tego akcenty chumorystyczne, które po porostu miażdzą (rozmowa w barze w odcinku co gonią hakerke albo chociaż gatka Revi). Nie wiem co jeszcze napisac :) brak mi słow........
Coś pomiędzy filmami Tarantino a "Piratami z Karaibów" :]
Zapomniałeś wspomnieć o odc. 7. kiedy Rock postawił się Revy...
Scena jak Rock postawił Revy mnie rozbawiła :D. Niby fabuła poważna, ale można się pośmiać. W tym samym odcinku jest też polski akcent ;). Rock opowiada kawał o Polakach i żarówce XD
Z przyjemnością stwierdzam, iż Black Lagoon spełnia to kryterium :]
Jedyne anime w którym nie ma magii, skakania po ścianach i mieczy większych od właścicieli.
ale sa 12latkowie biegajacy z ciezkimi karabinami maszynowymi i toporami polujący na czlonkow mafii i bylych zolnierzy
Strzelam, że dużo anime to Ty nie widziałeś