Od nowego odcinka anime wkracza w wątek który zapoczątkuję wydarzenia o jakich sobie nie wyobrażacie. W końcu(w mandze tych rzeczy jeszcze niema, ale kiedyś na pewno będzie)zobaczymy ''Piekło'' w serialu(bo w filmie już było), powrót Aizena, Wymiar króla, Dywizje 0, nowe rodzaje istot i może jakiś inny wymiar jeszcze, nowe moce i wiele postaci oraz 500 lyb tysiak innych rzeczy.
Nic tylko czekać.
oczywiście Ichigo i Rrukia będą w duecie jak do tej pory i czy w końcu będą razem czy nie,bo chyba nie połączą Ichigo z Inume
To by było zbyt głupie gdyby Kubo połączył Ichigo z Inoue. Na pewno albo będą razem albo żadnego romansu nie będzie.
W sumie tak wracają do innej sprawy. Dziwne jest to, że teraz mamy powrót do mangi. Będą musieli trochę te odcinki fillerować inaczej zbyt szybko nadgonią materiał mangowy. Oczywiście gdy już będzie jakiś arc fillerowy, to raczej na dobrym poziomie. Pierrot jakoś sobie z nimi daje radę, w porównaniu do Naruto Shippuuden, gdzie są one tragiczne(nie zawsze, ale często).
no w Naruto momentami nie da się oglądać widziałaś nowy opening tragedia pod jaka grupę wiekową chcą dalej kierować to anime co do Bleacha to jak filery będą takie jak z kagerozą nie będę narzekał zwłaszcza,że bleacha znam tylko z anime
''Widziałaś''? Jestem facetem. Ten Avatar mam z powodu mojego uwielbienia tejże postaci która jest na obrazku.
ja czekam, aż wątek z mangi znowu ruszy... jak Ichigo próbuje odzyskać swoje moce. Bo Fillery mnie juz wkur....denerwują
W jednym numerze Arigato był wywiad z Kubo Tite, w którym stwierdził że shounen to shounen i nie chce z niego robić romansidła. Tak więc żadnych więcej uczuć poza tymi które były (a były jakieś?) nie uświadczymy :P
Polecam czytać ze zrozumieniem. Mnie nikt tego nie powiedział. To są słowa Kubo Tite, który jako autor jest chyba pewnym źródłem informacji ;)
Fragment wywiadu w drugim numerze Arigato:
"Jeśli chodzi o związki Ichigo z przyjaciółmi - wygląda na to, że między Ichigo a Rukią i Orihime rozwinął się miłosny trójkąt. Czy w dalszych tomach ten wątek będzie rozwinięty?
Kubo Tite: Często mnie o to pytają! Nie chcę robić z Bleacha romansidła - jest wiele ciekwszych rzeczy, do których mogę użyć ich rozbudowanych osobowości."
Uprzedzając kolejne wypowiedzi. Wiem że pytanie dotyczyło konkretnych osób, ale Kubo wyraźnie zaznaczył że nie chce zajmować się romansem (w ogóle, a nie tylko w stosunku do naszego trójkącika wzajemnej adoracji ;)
''Nie chcę robić z Bleacha romansidła - jest wiele ciekwszych rzeczy, do których mogę użyć ich rozbudowanych osobowości."
No i? Z którego roku jest ten wywiad? Poza tym to, że twierdzi iż nie da żadnego wątku romansu nie znaczy, że pomiędzy Ichigo, a Rukią nic nie zaiskrzy. Przecież pocałować się mogą i nawet nie trzeba robić z tego wielkiego romansu.
Pewnie kiedyś jakiś malutki zalążek tego tematu się pojawi.
Po pierwsze: "Autor NIGDY nie powiedział, że ... "
A jednak powiedział! Moja babcia mówiła - nigdy nie mów nigdy.
Po drugie: "to, że twierdzi iż nie da żadnego wątku romansu nie znaczy, że pomiędzy Ichigo, a Rukią nic nie zaiskrzy."
Ciekawe, bo mi się wydaje że to dokładnie to znaczy. Jeśli on nie ma zamiaru czegoś robić, to przecież nikt go do tego nie zmusi.
I na koniec - nie wiem, z którego roku jest ten wywiad, jednak nie sądzę żeby dojrzały i poważny człowiek jakim jest Kubo Tite (załóżmy :P) zmieniał zdanie co pięć minut.
Jeżeli ma w ogóle 'zaiskrzyć' ktoś z Ichigo to TYLKO Rukia. Jeżeli wplącze w to inoue to dla mnie anime straci sens. Ta baba jest tak wkur**ąca, że chętnie napisałbym scenariusz na jej zabójstwo w anime.