Przyszły cult classic. Szkoda, że dla takiej specyficznej widowni, bo pewno będzie ciężko o drugi sezon.

Zgadzam się, tym bardziej że skoro trasa i wyścig jest rozpisany na 13 odcinków to w sumie nie wiadomo co by tu było dalej wymyślić, z drugiej strony Syfy zazwyczaj dają szansę swoim serialom, więc kto wie.

Mam nadzieje, że dadzą się i wypuszczą więcej odcinków. Strasznie dużo negatywnych opinii się pojawiło na ten serial. Zapewne nie rozumieją specyfiki Blood Drive. Mnie się ten serial bardzo podoba i już nie mogę się doczekać kolejnego odcinka.

Niby tak ale jest też sporo pozytywnych, na portalach serialowych polskich w większości są pozytywne opinie, no ale niestety :/ , chociaż nadal myślę że nie wiem czy by to jakoś pociągnęli dobrze bo 13 odcinek sam jest zatytułowany "Finish Line", więc niby to na taki koniec wygląda, ale zakochałem się w tym serialu i również chciałbym żeby było więceJ, ale dla przykładu Channel Zero 1 sezon od syfy (który w moim odczuciu był słaby), też miał sporo negatywnych opinii a zamówili z góry 2, 3 i 4 sezon, właśnie z tego powodu że syfy dają szansę swoim produkcjom i to duże, myślę że może jeszcze coś będzie, tylko właśnie żeby coś dobrego dalej po "finałowym wyścigu" byli w stanie jeszcze wymyślić.

Miejmy nadzieje, że SyFy da szanse Blood Drive. Przyznam, że od pierwszych minut przypadł mi do gustu. Grace to moja ulubiona bohaterka! Ken też daje radę ;) Po prostu świetnie się bawiłam oglądając coś innego niż popularne ostatnio dramaty, czy thrillery.

Grace to również moja najulubieńsza postać w której się od 1 ujęcia zakochałem ;D Slink również jest genialny no i Ken właśnie też daje radę :D To taki powiew świeżości w serialach dlatego też mi się podoba, ale niestety fakt że serial nie jest dla szerokiej grupy odbiorców.

Nie wiem do końca jak wygląda polityka tej stacji, ale Z Nation też jest "podrzędnym" serialem i na początku również zderzył się z dużą falą krytyki ludzi, którzy nie załapali konwencji i klimatu, a mimo tego Syfy już robią 4 sezon.
Tak że to że targetem jest wąskie grono odbiorców, jeszcze nie stawia krzyżyka nad serią.

zgadzam sie, drugi lepszy od pierwszego, wycialbym z niego tylko lekko oblesna scene z dzentelmenem i jego pomagierem ;)

Znów niezły odcinek, w sam raz na lato. W tej chłodni sam bym się zamknął z tą laską na koniec.

Dokładnie TO :D

Ja i moje wrażenia z turbo opóźnieniem, bo czekałam na polskie napisy.

Jej, jaki ten serial jest radośnie poyebany :D

Kanibale, koleś z tasakiem, Elvis obrabiany niczym świnka, ten dirty guy obrońca słodkich piesełków, Dżulian w poczekalni - chyba nawet jeszcze lepszy odcinek niż pierwszy. A przynajmniej na pewno z większą dawką porąbanego humoru :D

Jedynie wątek Mudżyna i tego Androida, póki co jest dosyć "meh", choć scenka z tą prezentacją była udana.

Barbie wyskakujący z kajdankami i tymi policyjnymi "odruchami" na swój sposób zabawny. Nadal jest harcerzykowaty, ale nie jest *aż tak* drażniący. Z tego duetu zdecydowanie jaśniejszym punktem jest Grace. W serialach często kobiece rolę nie należą do tych zbyt ciekawych, a tu miło paczeć na taką charakterną kobitę, która nie jest przy tym nachalnie "cool".

Dżulian jest tak cudownie groteskowy, że mogłabym paczać na niego przez bite 40 minut i by mi się nie znudziło :D Jestem ciekawa co za wytyczne otrzyma i kim jest "boss".

Ale w tym odcinku zdecydowanie wygrywa Pan Dżentelmen i Uczony :D Scenka łóżkowa wprawiła mnie w niemały szok, bom się nie spodziewała, czegoś takiego. Scena pocałunku mnie rozłożyła na łopatki xD Uczony jest taki aww cute, a Dżentelmen taki powściągliwy...Komiczny i uroczy giejoski szip :D