Gdzie to znalazłeś? Nie wierzę, że tak genialne show jak to może nie doczekać się kontynuacji.

Niestety jest to potwierdzone, wpisz samo "Blood Drive is cancelled" i wyskoczy ci sporo odnośników.

Sam twórca Blood Drive James Roland zatweetował o tym.

A żeby go tak ch@j strzelił i całą tę popapraną telewizję....

Myślę że to niezbyt jego wina :/ sam podziękował wszystkim oddanym fanom, po prostu Syfy nie zamówiły dalej sezonu 2 więc nie ma co tu zrobić, jedyna szansa w petycjach które są teraz podpisywane żeby kto inny przejął, ale wiadomo jak to z tymi petycjami jest, tak że i tak nic nie wychodzi.

Nic dziwnego, serial spoko, ale oglądalność słabiutka... ahhh te hamburgery

Właściwie to czemu oglądalność była słaba? Przecież ludzie potrafią oglądać gówniane filmy z masą krwi i flaków. A tu mamy świetny film (serial) z masą humoru, parę chwytających za serce momentów (zakończenie, którego nie spodziewałem się kompletnie) i oprócz tego wciąż masę krwi i flaków... Czego chcieć więcej?

Jak widać nie dla ten serial był świetny.

Barany wolą tępą sieczke a'la gra o tron niż jeden z orginalniejszych seriali ostatnich lat

Ten serial się ma jakieś logiczne zakończenie, czy urwany po prostu?

Niezmiernie smutna wiadomość, aczkolwiek spodziewałem się tego... Serial świetny, ale rozrywka nie dla każdego. Wręcz raczej dla mniejszości.

Typowe Syfy jest typowe. Tylko niechaj skurvisyni trzymają grabie z daleka od Expanse :(

Kurde, a miałam nadzieje, że jednak się uda i Blood Drive będzie miało 2 sezon. Kocham Slinka i będzie mi brakowało tego serialu. Ale w sumie było to do przewidzenia, bo BD to nie jest typowy serial. Ogromna szkoda :(

i dobrze jakos mnie nei porwal slaba fabuła i ogolnie dretwe aktorstwo.czkeam na Asha zdecydowanie lepszy.

Mi tam się aktorstwo podobało ;D może nie wszystkich ale Colin w roli Slinka jest genialny i świetnie odgrywa rolę, nie gra drętwo, Christina Ochoa też dobrze się sprawują, zgodzę się za to co do Asha, też kocham ten serial i czekam, ale osobiście nie przeszkadza mi uwielbiać na tym samym poziomie obu, większość seriali które oglądam kocham tak samo <3 plus Ash vs Evil Dead to stacja Starz a Blood Drive to Syfy, więc to zupełnie inny poziom stacji i ich seriali, więc aż tak nie porównuję.

Dla Blood Drive chyba warto spróbować... link do petycji: https://www.change.org/p/syfy-network-give-blood-drive-a-second-season?recruiter =10547786&utm_source=share_petition&utm_medium=copylink&utm_campaign=share_petit ion

Petycję podpisałem już jak się pojawiła ;D ale niestety mam słabe nadzieje na to, większość petycji nic nie daje, tak samo teraz jest petycja do Dark Matter która ma nawet więcej podpisów od Blood Drive a i tak jak na razie nic z tego, petycje pomagają w 10 przypadkach na 100 jak nie mniej, osobiście z mnóstwa seriali anulowanych które oglądałem chyba tylko w przypadku jednego czy dwóch seriali pomogło :/ no ale zazwyczaj jestem taki pesymistyczny, więc to też tego wina, kto wie, może i coś podziała :D

Czy zakończenie jest w miarę spójne? Czy mam się szykować na dramat niedokończonych wątków?

podbijam, konczy sie sensownie? czy nic nie wyjasnia

Kończy się sensownie, ale z furtką

Wcale sie nie dziwie u nas w kraju np o tym serialu ciezko było cokolwiek sie dowiedzieć na dodatek nawet nie wiem czy w Polsce leciał...Ale i tak liczy sie rynek Amerykański a skoro tam poległ no to nie wiele moze go uratować.

No u nas w Polsce się słyszało, bo jest dostępny na Showmaxie ;)

On nie napisał, że nie było o nim słychać, lecz, że ciężko było cokolwiek się o nim dowiedzieć, co jest prawdą. Ja co prawda mam ShowMax, ale na serial uwagę zwróciłem dopiero kilka dni temu, mimo iż był na platformie od dawna. To zastanów się teraz czy ludzie, którzy nie mają ShowMax coś wiedzą o tym serialu. Trudno znaleźć informacje o liczbie abonentów ShowMax i choć w ostatnim roku znacząco ich przybyło, bo sieci komórkowe dołączają go za free do abonamentu, to jednak niektórzy nawet nie wiedzą, że coś takiego mają. Sam uświadamiałam znajomych, że mogą korzystać z tego w ramach abonamentu sieci Play.
twokill ma niewątpliwie rację co do tego, że polskim rynkiem widzów nikt się nie będzie przejmował, skoro w USA pierwszy odcinek obejrzał niecały milion widzów, a kolejne raptem 300-400 tys.

Była jeszcze miesiąc przed premierą reklama m.in. na naekranie.pl, ale w sumie to fakt, mało się poza Showmaxem o tym serialu mówiło.

Ja żadnej reklamy tego serialu nie widziałem, a tv oglądam codziennie. W internecie reklam nie oglądam bo mam w antywirusie wtyczkę blokującą reklamy. ekran.pl to raczej mało popularny serwis, może wszedłem tam kiedyś ze dwa razy, a i to przez przypadek.

I dobrze, ten serial schlebia najniższym ludzkim instynktom. Nie potrafiłbym szanować człowieka który taki serial uwielbia.

i ty się wypowiadasz o ludzkich instynktach? Człowieku, skoro nie potrafisz szanować kogoś przez to jaki serial lubi to sam wykazujesz najniższe ludzkie instynkty xD każdy może lubić co chce, serial to serial tak jak film to film, nie lubisz nie oglądaj, ale pisząc że nie potrafiłbyś szanować człowieka tylko dlatego bo ogląda to a to, pokazujesz że jesteś po prostu sam żałosnym człowieczkiem , ja w takim razi (ktory przy okazji ocenia Śmierć na 1000 sposobów czyli na jeden z najdurniejszych i głupich jak cholera tworów jakie tylko kiedykolwiek powstały w telewizji na 9 a to nazywa serialem schlebiającym najniższym ludzkim umysłom......) nie potrafiłbym szanować ludzi którzy oceniają kogoś i nie mają szacunku do kogoś tylko dlatego że lubią taki a taki serial. Polecam nabrać troszeczkę dystansu :)

Tu nie chodzi o gust, przyjacielu, po prostu jak można się lubować w tak obscenicznych scenach? jakim człowiekiem ktoś taki może być? Niech ktoś będzie lubił taplać się w gównie, będziesz kogoś takiego szanował? Ja np nie, tak samo jak nie szanuję Hitlera czy Trynkiewicza. Jest coś takiego jak zło, brzydota, szpetota, brutalność. I po prostu nie szanuję ludzi którzy w tym się lubują. To nie jest już zwykła kwestia gustu.

Hmmm czy ja wiem, jak dla mnie to jest kwestia gustu, gore jak gore, styl Tarantino, sporo osób jest tego fanem a są normalni, porównywanie serialu do Hitlera czy Trynkiewicza jest absurdalne i głupie jak cholera i się uśmiałem xD to jest serial dla osób który rozumieją ten gatunek i taki pastisz, ja ten serial bardzo lubię a jestem normalnym człowiekiem, ja podobnie jak "przyjaciel" wyżej bardziej nie sznauję osób którzy oceniają kogoś przez pryzmat tego co oglądają ;D serial to serial, trzeba umieć odróżnić serial od rzeczywistości. Co do serialu "Śmierć na 1000 sposobów", idąc tą logiką to ten serial jest jeszcze bardziej "zły", bo naśmiewa się z prawdziwych ludzi którzy zginęli tragicznie i bardziej brutalnie niż sceny w tym serialu i to jeszcze bardzo chamskimi tekstami, plus jest zrobiony w formacie komedii i "na faktach" :D i tak to jest kwestia gustu, trzeba być nieźle zgrzanym żeby uważać że serialik lub jakiś film deprawuje człowieka, to tylko serial a skoro ktoś uważa takie coś za real to musi być jakiś chory psychicznie i nie jest to wina serialu, tak samo jak ludzie kochają krwawe horrory typu Piła itp. mają w cholerę fanów a są to normalne osoby (w większości) ludzie od zawsze lubują się w takich scenach i nie ma w tym nic nadzwyczajnego bo rozumią ten gatunek, kicz, absurdalność i celowe przerysowanie, skoro mnie nie znasz to nie wypowiadaj się o tym jaki mogę być, jestem normalną osobą któralubi horrory i czarne komedie tyle, oglądanie serialu porównywać do taplania się w gównie, Hitlera i pedofila to trzeba mieć naprawdę coś nie tak w głowie, więc lepiej radzę pozastanawiać się nad samym sobą albo opuścić tą dyskusję bo i tak do niczego tutaj nie dojdziemy.

Plus, jeszcze raz - tak to jest zwykła kwestia gustu :)

Żeby nie było że nie podoba mi się wszystko co okropne, brutalne czy złe - Grindhouse: Death Proof - to rozumiem jeśli chodzi o "taki" gatunek. Ale ten serial nie dorasta temu filmowi nawet w 1/10 do pięt. W tym serialu żarty, gagi, sytuacje to jest poziom gimnazjum. I może po prostu gimnazjalistom się ten serial tak podoba bo nie wierzę, że ludziom w wieku 20 i 30 lat.. Do tego w trailerach były pokazywane samochody, emocjonujące wyścigi, hołd dla muscle-carów, itd. A w samym serialu samochodów i tego wszystkiego jest tyle co kot napłakał. Padaka i tyle.

Mam 20 lat (rocznik 1997 dokładnie) i mi się podoba :) jak mówię - kwestia gustu i trzeba rozumieć ten pastisz, absurd i celowe przerysowanie.

Ja mam 19 i również serial mi się podoba, lubię takie absurdalne czarne komedie gore a czasem coś głupkowatego w tym stylu i tyle, dla odmóżdżenia itp. to że kogoś może takie coś razić to okej ale to nie znaczy że każdego takie coś będzie razić, weź trochę wyluzuj, tym bardziej że jest tu mniej "zła" niż we wspomnianej "Śmierci na 1000 sposobów" która bezczelnie wyśmiewa w chamski sposób ludzi którzy zginęli tragicznie (a niektóre sceny są tam bardziej obrzydliwe, naciągane i poryte niż w Blood Drive), plus znam wiele innych osób w tym wieku którym też ten serial się podoba, to że tobie się nie podoba nie znaczy że innym się nie podoba, są osoby którzy mają trochę dystansu i potrafią spojrzeć z przymrużeniem oka, jakoś serial podobał się tutaj sporej ilości osób (i tak również osobom którzy mają po 20 lat, gdyż sam niektórych znam).

Chłopie, wyluzuj trochę to tylko serial, skoro tak srasz z powodu serialu to wolę nie wiedzieć przy jakich jeszcze sytuacjach dramatyzujesz, serial z gatunku gore w klimatach filmów Tarantino (które jakby nie było mają ogromną ilość fanów), skoro nie pojmujesz konwencji serialu to w porządku ale daj spokój z ocenianiem ludzi po tym co oglądają i uważaniem że serial deprawuje bo jest to żałosne i śmieszne, jakby tak dla przykładu Piła deprawowała do każdy po obejrzeniu wsiadał by do furgonetki porywał bezdomnych a później urządzał im śmiertelną grę, trochę powagi, serial dla specyficznej grupy - osób które lubią gore, czarną komedię i styl Tarantino to prawda, ale też dla normalnych ludzi, już bym prędzej też stwierdził że wymieniony serial "Śmierć na 1000 sposobów" (choć nie wiem co ma jedno do drugiego) jest bardziej obraźliwy niż Blood Drive bo się naśmiewa ze śmierci RZEKOMO prawdziwych ludzi, chociaż ja i tak lubię oba.

Raczej niewielu będzie zabiegać o twój szacunek. Tego typu produkcje od zawsze były bardzo popularne i mają ogromne rzesze widzów. To nie rokuje zbyt dobrze w kwestii zabiegania o twój szacunek...
Ja też lubię takie historie, ale ta akurat wcale nie mnie zainteresowała. To pewnie wina płytkiej fabuły.

No właśnie, taki gatunek można zrobić o wiele lepiej.

Powód jest dość prosty - serial jedn dostępny tylko na platformie SVOD ShowMax i o ile pierwszy odcinek przyciągnął około miliona widzów, o tyle kolejne odcinki zapewniały oglądalność na poziomie 300-400 tys. widzów. Za mało by inwestować w ten serial. Dostępność tylko na jednej platformie nie wróży popularności...

Ale najbardziej liczą się wyniki oglądalności na stacji tej która go tworzy - serial jest stworzony przez Syfy, a dostępny na ShowMaxie jest u nas. Jest kilka takich seriali Syfy które miały gorszą oglądalność i wyniki od Blood Driv - przykład - Van Helsing) podczas gdy Blood Drive który chociaż był jakimś powiewem świeżości tam anulowany i to mnie najbardziej irytuje.

Bo jak podaje sam producent, oglądalność jest za niska. Nikt nie będzie kręcił serialu dla 400 tys. widzów. Liczy się oglądalność serialu w USA, a nie w Polsce. Gdyby jednak w europie osiągnął jakiś bardzo wysoki próg popularności na poziomie kilkudziesięciu milionów, to może by go kontynuowali. By jednak osiągnąć taki sukces, musiałby być dostępne na większej liczbie platform.

A o czym ja mówiłem? Właśnie o USA, seriale stacji syfy nie są wybitne i po samej ogólnej łącznej oglądalności (wyniki oglądalności danych odcinków są w necie), można już zauważyć że niektóre seriale ich miały jeszcze gorszą oglądalnośc, Van Helsing miał tragiczne wyniki oglądalności a mimo to dostał 2 sezon.

Również bardzo mi szkoda z powodu anulowania :/ dla fanów gatunku naprawdę dobry serial, co do Van Helsinga - widziałem i powiem tylko że to jeden z najgorszych seriali jakie widziałem nie wiem jak można wyprodukować coś tak tragicznego i jak takie coś dostało 2 sezon...no ale Syfy już nie raz zaskakiwali przedłużaniem strasznie kiepskich seriali a anulowaniem tych ciekawych.

Jesli ktos chce to polecam od SYFY, serial Z Nation, o zombie