PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=745570}

Bodo

2016
6,8 8,2 tys. ocen
6,8 10 1 8174
Bodo
powrót do forum serialu Bodo
ocenił(a) serial na 6
brac9

Tak, zgadzam się. Zdecydowanie najlepszy. Dokładnie, czuć było emocje i wreszcie jakąś namiastkę głębi. Jednak do tej pory biła po oczach emocjonalna płycizna. Będę uznany pewnie za marudnego malkontenta, ale ciągle mam wrażenie, że szasta się głównym bohaterem na prawo i lewo, według wizji reżysera, a nie pisze się scenariusza według sprawdzonych świadectw osób. Mnie coś takiego nie przekonuje. Już nie raz odbierałem pewne sceny jako potwarz dla dobrego imienia Eugeniusza Bodo. Szczytem była pewna scena rozpoczynająca jeden z odcinków, gdzie Bodo i Zula Pogorzelska od razu po występie idą do łóżka. A romans ich obojgu to tylko i wyłącznie plotka. Teraz zastanawiam się nad sensem takich biografii. Czy Bodo nie przewraca się w grobie? Wiem, że nie był ideałem, ale czy to co zrobili twórcy filmu to nie było przegięcie? No w sumie mogło być gorzej - Bodo i Hanusz mogli wylądować razem w łóżku... Bo przecież krążą do tej pory ploty o rzekomym homoseksualizmie Bodo - a to nie jest żaden fakt. Takie czasy... takie...

ocenił(a) serial na 5
slyko

Co tam Bodo! Ney wprost przedstawiono jako puszczalska. Bo tak i koniec. :)

ocenił(a) serial na 6
Qjaf

No właśnie, E. Bodo, Zula Pogorzelska, Nora Ney - to są wielkie postacie polskiego kina, a także konkretni ludzie, już nie żyjący - więc, o zgrozo, można się pobawić ich życiorysami jak się tylko chce... Tak więc ja tego serialu nie traktuję na serio. Jest niezły, oceniłem go na 6. Nic więcej. A ciekawe, że Dymszę przedstawiono jednoznacznie w pozytywnym świetle. No, kto wie, może jeszcze się to zmieni od 13 odcinka... Wiadomo o co chodzi...

ocenił(a) serial na 5
slyko

Dymsza przedstawiony jest w serialu jako poniekad przyjaciel Gienka, a oni na pewno nimi nie byli.
13 odcinek przyzwoity, no ale to zapewne dlatego, ze mamy wojenny klimat i smutny koniec.

ocenił(a) serial na 3
brac9

Dla mnie najciekawszym odcinkiem był ten w którym pojechali do Afryki kręcić film. 12 odcinek nudny jak pozostałe. I znowu na widowni siedzą matka, Hanusz, Ney i Hirsh jako dziennikarka - ile razy można oglądać ta sama scenę. Poza tym wątek z Adą nudny jak flaki z olejem. Na siłę wprowadza się czułości pomiędzy Hanuszem i jego chłopakami. Ciekawa była tylko ostatnia scena z początkiem wojny ale takie są zawsze ciekawe.

KMC

''Na siłę wprowadza się czułości pomiędzy Hanuszem i jego chłopakami''. W jakim sensie ani się nie całowali , nie przytulali .

brac9

Najlepsza scena komediowa pomiędzy Hansem i Bodo. Hans jest natchniony i opowiada o idei "wielkich niemiec" oraz że jest "the chosen one", na co Bodo zupełnie nie zwraca uwagi i odpowiada z totalną ignorancją "dobrze, ale później bo ja tu mam taki kontrakt" XDD

Oczywiście scena z początkiem wojny świetna. I zakończenie niedzieli z piosenką "Może kiedyś innym razem, dziś na razie nie"