Mocno przeciętny serial, nie przyciąga uwagi, kiepski scenariusz, pocięty do sceny do sceny. Królikowski słabiutki.
Od dwóch odcinków nie gra już Królikowski, spóźniłes się z tą krytyką :)))))
Akurat Królikowski był fajny i świeży. Przekonujący.
Dokładnie po pierwsze Królikowski już nie gra .
Po drugie Królikowski zagrał 17 letniego Bodo - więc w swojej roli był przekonywujący .
Pewnie wcale nie oglądałeś, tylko skorzystałes z okazji, żeby bezpodstawnie przywalic Królikowskiemu. Jego już od dwóch odcinków nie ma a ty piszesz, że jest słabiutki. To twój wpis jest słabiutki :) Chyba, że miałeś na myśli nowego aktora, może to on jest słaby a ty myślisz, że to Królikowski? Hehe.
Nie obowiązuje mnie chronologia filmu, aby wyrazić swoją opinię. Serial oglądam od początku, wiem, kto i co gra. To że ktoś gra niedoświadczonego aktora nie oznacza, że sam musi taki być, wręcz przeciwnie - trzeba większych umiejętności, aby zagrać, że się czegoś nie umie. Pozostawiam sobie prawo do wyrażania opinii.
Odpuść sobie próbę jakiejkolwiek wymiany opinii z tymi oszołomami. Pierwszy, buterfly włącza się w dyskusje jedynie w celu sprowokowania awantury. Zero argumentów i nieustanne osobiste wycieczki. Drugi, chimera2 zaraz Cię uraczy opowieściami o "robieniu laski", "spuszczaniu się", "głównie" i "grzebaniu w dupie". To takie dwa pajace. Szkoda na nich czasu. Co do oceny Królikowskiego, masz absolutną rację. Ten gość był bardzo słabym elementem i tak słabego serialu. Serial jest słaby ponieważ bazuje na kiepskim scenariuszu na dodatek mizerniutko wyreżyserowanym. Efekty widać. Nieustanny spadek oglądalności.