Brakuje seriali na tym poziomie.
Dojrzale rozrysowane postacie, spora wiarygodnosc psychologiczna, czesc watkow politycznych (dotyczacych afer) zostalo zaczerpnietych z historii Chicago i innych miast amerykanskich. Wyglada to bardzo przyzwoicie i profesjonalnie. Serial ustrzegl sie prymitywnego schematyzmu w przedstawianiu ludzkich charakterow.

SPOILER

Glowny bohater jest cynicznym bydlakiem, ale nie przestaje byc czlowiekiem. Ma wiec swoje zalety, swoje slabosci, swoja wrazliwosc. Nie jest wyzuty z ludzkich emocji. Nie jest robotem.
Nic tu nie jest plaskie czy nadmiernie przerysowane. Dobrze jest budowane napiecie. Z kazdym odcinkiem jakby odrobine rosnie tempo. Swietnie dobrani aktorzy, na szczegolna uwage zasluguje rola grana przez Martina Donovana. Postacie sa wyraziste, swietnie prowadzona kamera, scenariusz to kawal dobrej roboty.

Moim zdaniem rzecz na wyzszym poziomie o jedno oczko niz Zakazane Imperium. Tamten serial osadzony w realiach historycznych kusi scenami rodem z filmow akcji czyli np. strzelaninami. Ten nie musi tego robic by sprawnie pokazywac kulisy brudnej i bezwzglednej polityki. Wydaje sie nawet na swoj sposob bardziej dobitny, bo nie jest taki przekoloryzowany. Nie szuka taniego i prostego efekciarstwa jak Zakazane Imperium. Operuje inteligentnie rozpisanymi dialogami. Przeplata rozne polityczne watki, ale unika przy tym chaosu.

Duza satysfakcja, czysta rozrywka. 8/10.