Potwierdzam.

Potwierdzam.

Roger that

To jak nazwać serial w którym ktoś wyciska pół mózgu uchem, dramat, horror, komedia czy może melodramat...

Ciężko przyporządkować ten serial do jednego gatunku. Na razie to polityczny komedio-thriller.

Czarna komedia.

No weź - boję się na nim jak nie wiem co!!!!!!!!!!!!!!!! :P

Ja też się boję, ale że wypadnę przez okno ze śmiechu. Humor w tym seralu dopada nagle i znienacka, bez ostrzeżenia... oglądam, oglądam, pełne skupienie, fabuła, wkręt, aż tu nagle jakaś mina, jakiś gest, jedno słowo, i bum... zwijka ze śmiechu :D

To fakt :D. Fajne bardzo :D

House of Cards w wersji lekkostrawnej, nieco krwawej groteski. Bardzo subtelny humor. W sam raz na piątkowy wieczór przed kompem.