śmieszny jesteś, na prawdę. Nic nie mam do tego serialu, jest spoko, ale nie umywa się wgl do LOST. Zagubieni to prawdziwe arcydzieło a nie to.
ehh, tylko ktos co dopiero wyszedl z gimby tak pisze, jak nie dziecko to gimb, zero argumentow. Widac kto dziecko.
Do pewnego momentu Lost było bardzo dobre, ale zakończenie (ostatni sezon albo 2- już nie pamiętam) to jakieś nieporozumienie
Pierwsze dwa sezony LOST to była masakra! Pózniej przesadzali. Zeby utrzymać poziom,wymyślali takie bzdury,że się w łepie nie mieści(przeniesienie wyspy-dosłownie(!),Locke alias Jacob alias chmurny potworek itd).Nie mniej widziałem wszystkie sezony i wszystkie odcinki,przymrużałem oczy na te wszystkie elementy science bardziej nieprawdopodobne niż w Matrixie tylko po to,aby doczekać zakończenia. I co się okazało...że pierwszy odcinek pierwszego sezonu tłumaczył wszystko. Nikt nie przeżył katastrofy lotniczej,wszyscy zginęli a po wyspie poruszali się jako duchy. To miało nam wytłumaczyć wszystkie te niemożliwe do uwierzenia zjawiska. Dali ciała
Uwielbiam LOST i uważam, że to jeden z najlepszych seriali. Uwielbiam również BB. Nie jestem w gimnazjum, ani ledwo po nim. Buziak.