PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=430668}

Breaking Bad

2008 - 2013
8,8 328 tys. ocen
8,8 10 1 327834
9,2 70 krytyków
Breaking Bad
powrót do forum serialu Breaking Bad

Ilość trupów?

ocenił(a) serial na 7

Ktoś naliczył ile dokładnie osób zabił Walter?
(nie licząc pasażerów samolotu)

użytkownik usunięty
xdem

- Krazy 8
- Emilio
- Gus
- Mike
- Hector
- Tyrus
- 2 facetów w laboratorium
- 2 dilerów narkotykowych

Wychodzi, że 10 osób 'własnoręcznie'

Można by jeszcze zaliczyć Jane (nie pomógł jej gdy się dusiła) oraz zlecenie zamordowania Gale'a (w pewnym sensie to też udział w morderstwie).
Udział miał również w zleceniu zamordowania tych 9 (czy ile ich tam było) osób w więzieniu.

ocenił(a) serial na 10
xdem

Wszystkie ofiary w breaking bad:
http://thedroidyourelookingfor.files.wordpress.com/2012/09/breakingbad_deathtoll 1.jpg

ocenił(a) serial na 7
Mij

bardzo ładne
jednak Jane też sklasyfikowali pod Waltera (nie dziwię się)

ocenił(a) serial na 10
xdem

A ja właśnie po obejrzeniu po raz drugi tego odcinka i ogólnie II sezonu bardziej winą za śmierć Jane obwiniłbym Jane. To przez niego zaczęła ponownie ćpać i to ją doprowadziło do śmierci. Walt nie udzielił jej pomocy a nie zaliczałbym tego do zabójstwa.

ocenił(a) serial na 9
Znakomajkowity

'...winą za śmierć Jane obwiniłbym Jane.'
Nie czepiam się, ale z kontekstu wynika,że chyba jednak chodziło Ci o Jess'go,prawda?Jednak ja uważam wręcz odwrotnie,to przez Jane Jesse zaczął dawać sobie strzały,to ona miała na niego ewidentnie zły wpływ. Niejednokrotnie serial pokazywał że Jesse jest tak naprawdę dobrym,poczciwym chłopakiem bardzo pogubionym w życiu,któremu nie ma kto pomóc,bliscy się od niego odwracają i kopią po dupsku a on nie bardzo umie sam juz żyć inaczej.
W sumie więc zgadzam się z Twoim błędnie wpisanym zdaniem że winna za śmierć Jane jest ona sama. Narkomanka zakrztusiła się swoją chciwością.

ocenił(a) serial na 9
kati_jh

*Jesse'go

ocenił(a) serial na 9
kati_jh

Zagadam się w 100% . Laska ewidentnie miała zły wpływ na Jessiego i jakby nadal żyła, to zapewne by go pociągnęła na samo dno.

ocenił(a) serial na 10
kati_jh

Że też tu nie da się edytować swoich postów. Oczywiście, że chodziło mi o Jessiego. Przyznam rację, że Jessie błądzi jak we mgle i szuka kogoś, kto go wreszcie zaakceptuje. W tamtej wypowiedzi zapomniałem nadmienić, że moim zdaniem Jane chciała tylko wykorzystać Pinkmana. Najpierw jako przelotną łóżkową znajomość, a później jako źródło pieniędzy.

Ale patrzcie. 18 miesięcy była czysta i dopiero spotkanie Jessiego doprowadziło ją do ponownego brania. Chociaż przyznam rację, to była jej decyzja. Bo on kazał jej wtedy wyjść gdy chciał zapalić, a ona w drzwiach po chwili namysłu wróciła do mieszkania.

ocenił(a) serial na 9
Znakomajkowity

Raczej ciężko jest zachować trzeźwość obracając się w towarzystwie w którym się bierze. Tak że można było podejrzewać jak to się dla niej skończy. To był jej wybór, mogła nie wchodzić w bliskie relacje z Jessim.

ocenił(a) serial na 10
Tortuga033

W dodatku wiedziała (a przynajmniej domyślała się) czym się zajmuje.

Zauważyłem też coś na co za pierwszym razem nie zwróciłem uwagi. Gdy Walter i Maria układają Holly do snu kładą ją na boku by nie zakrztusiła się śliną. Takie moim zdaniem ciekawe nawiązanie do śmieci Jane.

ocenił(a) serial na 10
Znakomajkowity

Heh, sama Jane mówiła dla Jesse'go, aby kładł się na boku, ponieważ może wymiotować i się zakrztusić, a po kilku odcinkach Jane dławi się własnymi rzygowinami. :) Ironia losu, nieprawdaż?

ocenił(a) serial na 9
NexaT

Dokadnie !Pamiętam w jednym odcinku,nie wiem już w którym był flashback,gdy Jesse znalazł w popielniczce w aucie niedopałek ze śladem szminki Jane.Było to już po jej śmierci gdy bardzo to przeżywał i przypomniał sobie ich wypad do galerii gdzie jakaś malarka miała wystawę obrazów.Jane opowiadała coś Jessemu i w pewnej chwili padło z jej ust zdanie 'podeszło jej do gardła', czy ''zakrztusiła się'. Nie pamiętam w jakim kontekście zostało to powiedziane ale to dopiero ironia,co?

ocenił(a) serial na 10
kati_jh

Dokładnie tak.

ocenił(a) serial na 10
Mij

Fajne, ale brakuje Andrei zabitej przez Todda...

ocenił(a) serial na 10
xdem

Walter maczał palce w katastrofie samolotu? Mi się wydawało, że to był wyłącznie błąd ojca Jane.

ocenił(a) serial na 10
NexaT

Walter nie pomógł Jane gdy ta krztusiła się własnymi wymiotami. Ojciec z jej powodu był zrozpaczony i niezdolny do pracy więc przez jego błąd zdarzyła się ta katastrofa. Tak to można rozumieć.

ocenił(a) serial na 10
Znakomajkowity

Takie rozumowanie to szukanie powiązania na siłe. Jak dla mnie Walter nie ma nic wspólnego z tą katastrofą.

ocenił(a) serial na 10
gugugg

Ja takiego rozumowania nie podzielam tylko napisałem jak to ktoś może odbierać :-)

ocenił(a) serial na 10
Znakomajkowity

Bardzo głupie rozumowanie.

ocenił(a) serial na 9
xdem

Chwila, chwila... W jaki sposób Walter przyczynił się do śmierci pasażerów samolotu?

ocenił(a) serial na 7
spychu1920

Chyba dość wyraźnie napisałem, żeby nie wliczać ludzi z samolotu jakby ktoś próbował szukać powiązania na siłę :)

ocenił(a) serial na 9
xdem

Okej, myślałem żeby nie wliczać ofiar katastrofy ze względu na niesprecyzowaną liczebność.

ocenił(a) serial na 7
spychu1920

pasażerów samolotu było 167 :)

ocenił(a) serial na 10
xdem

Walter przyczynił się do śmierci Jane bezpośrednio, chociaż nie do końca taki był jego cel. Specjalnie kilka odcinków wcześniej Jane mówiła o leżeniu na boku po ćpaniu, żeby się nie udusić. Walter wszedł do mieszkania i szarpnął Jassiego tak, że Jane się obróciła. Gdy zaczęła się dusić zdecydował, że tak będzie lepiej. Jej śmiercią już całkiem ciągnąc na siłę przyczynił się do stanu psychicznego jej ojca, tym samym powodując katastrofę samolotu.

ocenił(a) serial na 7
Status

Wiem, oglądałem ten odcinek :P