BringBackAlice
powrót do forum 1 sezonu

Poczytałam sobie zarzuty wobec tego serialu i postanowiłam odnieść się do niektórych z nich.

Pomieszane lokalizacje
Minus chyba tylko dla miejscowych, bo dla kogoś, kto nie zna tamtych okolic, to pomieszanie było niezauważalne i bez znaczenia. To nie jest film dokumentalny, więc ten zarzut jest dla mnie absurdalny.

Elitarna szkoła o amerykańskim charakterze
Zwykłą szkołę oglądałam przez całe swoje życie, w serialach wolę zobaczyć coś innego, szczególnie że tutaj taki typ szkoły jak najbardziej pasował. Wyobrażacie sobie tych bohaterów – w większości pochodzących z bogatych rodzin – w jakiejś zwykłej szkole? Z ciekawości przeglądałam sobie ranking najdroższych polskich szkół prywatnych, język angielski jako wykładowy jest tam w zasadzie normą, tok nauczania w angielskim lub amerykańskim stylu również, a uczniowie o różnych kolorach skóry też nikogo tam nie dziwią.

Brak wyjaśnienia niektórych wątków
Wg mnie tajemnica została rozwiązana, a część wątków – np. motywy takiego zachowania się Flisa czy szczegóły ewentualnych wyroków dla osób zamieszanych w zniknięcie Alicji i Wery – nie były tutaj aż tak istotne. Mowa końcowa Alicji jest intrygująca i daje wiele możliwości interpretacji. Nie jestem fanką podawania widzom wszystkiego na tacy i wprost.

Dźwięk
Zgadzam się, to koszmar. Dialogi były czasem tak niezrozumiałe, że musiałam wracać do niektórych scen, co było irytujące.

Gra aktorska młodszych aktorów
Wg mnie bez zarzutu. Każdy z paczki Alicji był charakterystyczny, bez problemu uwierzyłam w ich postacie. Szczególne wyróżnienie oczywiście dla Sebastiana Deli (Tomek Bielecki), bo rewelacyjnie zagrał. W scenariuszu nie brakowało trudnych scen, więc brawa należą się wszystkim aktorom.

Gra aktorska starszych aktorów
Marieta Żukowska rzeczywiście wszędzie gra tak samo, tutaj też nie było inaczej. Na początku miałam podejrzenia, że za porwaniem Alicji mógł stać jej ojciec, bo tak dziwnie mówił, że może lepiej byłoby, gdyby Ala nic sobie nie przypomniała. Może to była taka ojcowska troska, ale z drugiej strony jest to dość upiorne, by życzyć dorosłemu już dziecku budowania się od nowa. Marcin Stec nieźle mnie zmylił, więc tutaj na plus.

Alicja
Postać Alicji jest niejednoznaczna i bardzo ciekawa ze względu na przemianę z ofiary w tak naprawdę kata. Wydaje mi się, że już wcześniej chciała odciąć się od swojej paczki (mówiła o tym Werce), a cała ta sytuacja tylko umocniła ją w przekonaniu o tym, że tu nie było żadnej przyjaźni. Zaskoczyło mnie jej okrucieństwo wobec Patryka, choć ta zemsta wynikała zapewne z tego, że to właśnie on podał Werce narkotyki (w końcu Alicja nie miała pojęcia o tym, co zrobiła Monika, inna sprawa, że nikt nie zmuszał Werki do brania). Nie wiem, skąd u niektórych komentujących ta potrzeba lubienia głównej bohaterki, która niezaspokojona przeradza się w niechęć do całego serialu. Uważam, że Helena Englert nie miała tu łatwego zadania, lecz bardzo ciekawie zbudowała postać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones