heh, mam tak samo:D zaczęłam oglądać Buffy tydzień temu i bardzo mi się spodobało, więc dołączam się do pytania :-)szukałam na serialle.pl i na seriale.online i nic.

Tutaj można obejrzeć wszystkie odcinki
http://watch-series.com/serie/buffy_the_vampire_slayer

ale nic prawie nie opusciliscie. 4 sezon ktory leci to jest jak zaczynanie wszystkiego od nowa. Bo nowa szkola.. ludzie.. Tylko ta paczka Buffy , Giles i Spike są starzy w tym serialu.

Prawie robi wielką różnicę :) Ten serial ma dość zwartą strukturę i bez znajomości kontekstu pewne motywacje bohaterów mogą być trochę niejasne. Że nie wspomnę o tym, że czwarty sezon do szczególnie udanych nie należy, moim skromnym zdaniem.

ale za to w 4 sezonie jest wiele śmiesznych scen z udziałem m.in. Spike :D np. zaręczyny z Buffy lol :D

Spike wymiata w każdym najdrobniejszym szczególe i to jest fakt niezaprzeczalny. Uwielbiam go jako czarny charakter w drugim sezonie, uwielbiam go w czwartym jako najlepszą postać komiczną całego serialu, jak i później, gdy jego postać rozwija się w bardziej poważnym kierunku.

Co mi się w czwartym sezonie nie podoba? Przede wszystkim cały ten pomysł z organizacją paramilitarną - jak na mój gust, kompletnie nie wpisuje się w klimat. Główny czarny charakter tego sezonu jest taki, jakby zupełnie go nie było, do niczego nie przystaje. Wystarczy porównać go z Angelusem czy Burmistrzem i doprawdy odpada w przedbiegach. Wolę Big Bads z konkretnymi motywacjami, którzy przykuwają uwagę i coś wnoszą do całości serialu. No i Riley. Jest dla mnie jasne, że coś takiego trzeba było wprowadzić, żeby pokazać, że w przypadku Buffy "normalny" związek się nie sprawdza (załóżmy, że Riley jest normalny, jak na tamtejsze standardy ;) - ale moim zdaniem nie trzeba było na to marnować aż półtora sezonu.