oczywiscie buffy i spike :D angela lubie ale jesli chodzi o zwiazki to zwiazek buffy i angel jest bardzo wyidealizowany. milosc spike'a do buffy jest bardziej dojrzala,a poza tym spike zakochal sie w niej nie majac jeszcze duszy :) i te jego wyznania do niej sa niesamowite np. w 7 sezonie :)

aha i serdecznie zapraszam Cie na mojego bloga o Buffy the Vampire Slayer http://blog.tenbit.pl/lady-btvs/ [blog.tenbit.pl/lady-btv ...] zwiazek Buffy i Angela oraz zwiazek Buffy i Spike'a jest tam rozlozony na czesci pierwsze ;))

oczywiscie ze buffy powinna byc z aniolem !!!!!!!!!!!!!!!

A więc tak. Jestem wielką fanką Buffy. Uważam ,że Buffy i Angel to dwie rozdzielone połówki. Niestety nigdy nie będą razem. Tak jest o wiele ciekawiej niż wtedy kiedy byliby razem. Wtedy ich wielkie uczucie mogło by się wypalić. A tak ich miłość zostanie na zawsze prawdziwie romantyczna i niespełniona. Nigdy nie pokochają kogoś innego. Angel pokochał jasną stronę Buffy. Co innego Spike, który pokochał ją z jej wadami, ją prawdziwą. Pokochał to co zrobiło z niej życie jakie prowadzi. Buffy nie kocha Spike'a. To on kocha ją. Spike w przeciwieństwie do Angela zrobiłby wszystko dla Buffy. Wydaje mi się jednak ,że Buffy nie jest wstanie pokochać Spike'a tak jak Angela. Jest on jej bardzo bliski, ale to wszystko.Tak czy inaczej Buffy nie powinna być ani z Spike'em ani z Angel'em. Powinna poznać kogoś nowego kto zastąpi jej ich obu...Sama nie wiem którą pare wolę. Kidy odszedł Angel, wydawało mi się ,że nikt nie jest w stanie go zastąpić. Bardzo sie myliłam, bo Spike zrobił to świetnie. Nie potrafię wybrać z nich dwóch...pa

zdecydowanie anioł i buffy llllaczy ich prawdziwa i bez warunkowa milosc b\a 4ever a jesli chodzi o spike to powinnien zostac jej wrogiem!!!!!!!!

Wole pare Buffy&Spike, ale mam co do niej zastrzerzenia. Spike nie kochał Buffy. Miał na jej punkcie obsesje. Bo......Kto zakochany wącha majtki "swego lubego"?To troch nienormalne. Ale jego Teksty! Chciałabym żeby mój chłopak też mi tak mówił!!!

zdecydowanie byffy i spike. lepiej do siebie pasuja.

buffy nigdy nie kochała spike bo jej najwieksza miłoscia zawsze byl aniol laczy ich cos niesamowitego dlatego powinni byc razem!!!!

tylko szkoda ze angel tak szybko o niej zapomnial :/ po 7 sez. btvs i po tym jak sama powiedziala do angela ze spike jest w jej sercu mysle ze jej uczucia zrobily sie troche niepewne. zawsze byla mowa ze angel byl dla niej najwazniejszy ale z nikim nigdy nie byla tak blisko jak ze spikiem - caly czas mowie o 7 sezonie. no a angel mi podpadl przez te swoje milostki typu cordelia, darla czy nina-wilkolak. i wkurzajace jest to ze przypominal sobie o buffy jak byl o nia zazdrosny. bardzo lubilam pare buffy i angela ale po obejrzeniu calosci stwierdzilam ze spike bylby dla niej lepszy. byl zawsze przy niej nawet jak go nie chciala. do aniolka zniechecily mnie glownie rozne watki z serialu "angel" :/

nie zgadzam sie z tym ze buffy byla lizej ze spike w 7 sery buffy rozmawia z xsanderem i mowi ze dala by wszystko zeby byc z angelem a jesli chodzi o cordy to to nie byla milosc tylko chwilowe zauroczenie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozatym serial byl by nudny jak by nie bylo zadnych par a dowodem na to ze nie zapomnial o buffy moze byc chociazby to ze kochajac sie z cordy powiedzial buffy i otrzymal chwile prawdziwego szczescia albo ze skazal ja sledzic dla jej bezpieczenstwa taak samo mozna odwrocic sytuacje bo jesli buffy chciala byc ze spikiem i mogla z nim byc to rownie dobrze mogla wrocic do aniola !!!!!!!!!! a uwazam ze zrobienie ze spika " dobrego " wapira to kompletna porazka no a i tak wiadomo ze aniol i buffy zawsze sie kochali a ciagle powtazanie tego to tez bzdura bo to wiadomo tak jak to ze prawdziwa milosc jest tylko jedna

no tak ale spike zakochal sie w buffy jeszcze nie majac duszy a angel gdy staje sie angelusem to jego najwiekszym celem jest zabicie buffy. byl gorszym czlowiekiem za zycia niz william wiec pewnie dlatego go tak bardzo opanowal demon gdy stal sie wampirem. mysle ze prawdziwa milosc powinna na to cos poradzic ale takie juz bylo zalozenie by buffy i angel nie byli razem bo ich milosc zostala stworzona na wzor romantycznej - jedynej w zyciu, nieszczesliwej i nie mozliwej do spelnienia :/ tez wierze w to ze buffy i angel byli dla siebie jedyni ale nie bylo przeznaczone zostac im razem. a powiem szczerze ze wydaje mi sie ze jakby byla kontynuacja btvs to buffy nie bylaby ani z angelem ani spikiem (nie mowie ze z tym beznadziejnym niesmiertlenym jakiego wymyslili w 5 sez. angela ale mozliwe ze jeszzce kogos innego by jej dorzucili). zrezta nawet nie wiadomo czy spike i angel przezyli. ale coz tego sie juz nie dowiemy. pisze opowiadania o 8 sezonie btvs wiec jak cchesz to zajrzyj bo chyba ci sie spodoba to co sie tam teraz dzieje :) http://buffy-story.blog.onet.pl/ [buffy-story.blog.onet.p ...]
a ze spikiem mimo tego kogo kochala bardziej byla blizej. przede wszystkim miala z nim do czynienia w najtrudniejszym okresie swojego zycia i byl on z nia we wszystkich najtrudniejszych chwilach. w wieku nastoletnim gdy jest z angelem jeszcze nie ma takich problemow jak pozniej no i uczucia jej sa bardziej czyste i niewinne. prawda jest taka ze dorosly czlowiek ma wieksze trudnosci w zakochaniu sie od pierwszego wejrzenia i zupelnie bezwarunkowo. a szczegolnie jesli bylo sie wiele razy zranionym :(
no ale coz nie bede sie bawila w psychologa buffy :)))

ieki za zaproszenie :):) aprop to ja jednak mysle ze spike bez duszy jej nie kochal tylko porzadal kto uprawia sex z robotem :) ??? pozdrawiam iaha lubie spika ale tego zlego kolesia ktory sie bawi a nie jakiegos z czipem w glowie ktory staje sie nagle anilem strozem ( choc jakos nie zaluje zbytni swoich czynow)

dzieki za zaproszenie :):) apro to ja jednak mysle ze spike bez duszy jej nie kochal tylko porzadal kto uprawia sex z robotem :) ??? pozdrawiam iaha lubie spika ale tego zlego kolesia ktory sie bawi a nie jakiegos z czipem w glowie ktory staje sie nagle anilem strozem ( choc jakos nie zaluje zbytni swoich czynow)

i apsolutnie nie zgadzam sie z tym ze spike byl leprzy dla buffy bo to aniol sie poswiecil dla jej szczescia i byl zawsze wtedy gdy go potrzebowala ( smierc matki i inne zagrozenia zycia ) a przeciez nie byli juz razem to nie jest milosc ??

no tylko przy smierci matki byl i niby sie spotkali po jej zmartwychwstaniu ale to nie bylo w zadnym serialu pokazane. nie mysl sobie ze nie lubie pary buffy i angela tylko po prostu ten cudowny angel z pierwszych 3 sezonow btvs tak sie odmienil w serialu "Angel" ze wiele na tym stracil u wielu osob. nie podoba mi sie ta ogromna zmiana wizerunku angela ktory przez 3 sezony btvs byl mrocznym tajemniczym i romantycznym gosciem a w "angelu" z niego sie zrobil super-nowoczesny wampir superman. nie podobalo mi sie to ze wybral bycie super bohaterem niz bycie z buffy. niby tlumaczyl to tym, ze jakby pozostal bezsilnym czlowiekiem (1x08 I will remember you) to narazalby buffy ale to byla lekka przesada. no bo co: najpierw byla mowa ze nie moze byc z buffy bo jest wampirem (ona bedzie sie starzala itd. i jakie zycie by z nim mogla wiesc), jak jest czlowiekiem to tez zle (jakos buffy nie bylo zle z rileyem-czlowiekiem), wiec uwazam ze za duzo komplikacji widzial angel w tym wszystkim. bo gdyby to zalezalo od buffy to byliby razem. a z jego strony zawsze wychodzilo jakies ale... :/

bo nie bylo by wtededy serialu angel !!!!!!!!!!1 jak by aniol zostal czlowiekiem i mogl wrucic do buffy a moze on spycjalnie sie zmienil przestal byc romantyczny( a dla kogo niby mial byc ?????) poto zeby o buffy nie myslec bo chyba tak jest latwiej a w pierwszych odcinkach 3 serii angela aniol mowi ze kobieta ktora kocha nie zyje wiec jak ja wciaz kocha to myslisz ze jakas kordy mu ja zastapi szczerze niesadze i mysle ze opuszczajac buffy aniol zrobi dobrze:) madrze

i jaki z tego moral? serial Angel wszystko popsul ;))

nie wyobrażam sobie Buffy i Angela osobno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!

Nie wyobrażam sobie pary innej niż Buffy i Anioł!!! Idealnie do siebie pasują. Normalnie krew mnie zalewa jak widze fotki gdzie Buffy sie obściskuje ze Spikiem a Anioł z Cordelią!!!!Moim zdaniem ktos powinien napisać scenariusz ostatniego odcinka gdzie wreszcie Anioł może być z Buffy:)!!!

buffy i aniol!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!:)

wlasnie obejrzalam odcinek Angela z 5 sezonu w ktorym jest Cordy. ci co uwazaja ze ona byla tylko przelotna milostka Angela to sa w ogromnym bledzie. tak jak Spike stal sie najblizszy Buffy w 7 sezonie tak i ona Angelowi. jest mowa o tym ze Cordy obudzila sie ze spiaczki i pomaga Angelowi w jednym odcinku. rozmawiaja o tym co by bylo gdyby spotkali sie wtedy co zamierzali - 3 sezon gdy Cordy zostala zabrana do innego wymiaru a Connor wrzucil Angela w metalowej skrzyni do wody. na koncu Cordy mowi ze musi juz isc lecz Angel blaga ja by pozostala bo nie poradzi sobie bez niej. ona placze ale wie ze musi juz isc. caluja sie namietnie az w koncu dzwoni telefon. angel odbiera i ze szpitala informuja go ze Cordelia umarla. co wiecej nigdy sie nie obudzila. Angel mowi ze to nie mozliwe bo stoi wlasnie tutaj lecz gdy odwraca sie jej juz nie ma. prawdopodobnie wykorzystala swoje nadzwyczajne zdolnosci by po raz ten ostatni pomoc Angelowi. trudno sie klocic i twierdzic ze kochal ja bardziej niz Buffy ale pewne jest to ze nie pozostala mu obojetna i gdyby mieli szanse to niewiadomo co by z tego wyszlo. byla na pewno najblizsza mu osoba na ziemi i ona kochala go bardzo... naprawde to jest ciekawe co by bylo gdyby Sarah M. Gellar zdarzyla wrocic z japonii i zagrac w ostatnich odcinkach Angela, gdyz nie koniecznie skonczyloby to sie happy-endem zwiazku Buffy i Angel po tym wszystkim co oboje przeszli

a no i sadze ze Buffy nie zakochalaby sie w jakims niesmiertelnym gdyby Sarah mogla zagrac. czuje niedosyt z powodu tego glupiego zakonczenia Angela. powinni nakrecic cd!! to jest naprawde ciekawe co by tam wymyslili :))

a no i jeszcze dla bardziej uparych zwolennikow buffy i angela mam kolejny argument za tym ze jednak na tej buffy nie zalezalo mu bardziej nic nad ratowaniem swiata, ktos w filmwebie na forum o angela opisal ostatni odcinek, wiec tutaj wkleje:
"Ludzie co wy piszecie!! Aniol sie konczy na 5 serii a w ostatnim odcinku chcac zniszczyc KRAG ZŁA (takie tam bractwo) podpisuje sie zrzeczenia z przepowiedni ze "wampir z dusza za uczynki stanie sie czlowiekiem" czyli przekresla szanse na powrot do Buffy itd. Podpisal sie swoja krwia na na proroctwie SHANSHU i juz nigdy sie nie stanie czlowiekiem!! A z reszta juz nie bedzie zadnych kontynuacji(ani Gellar ani Boreanaz nie chca juz) a ostatni odcinek Aniola jest taki ze wybijaja wszystkich z kregu......szefa Wolfram&HArt oraz Lindseya a pod koniec staja do walki z horda nieumarlych i gina?! to jest nie pewne bo sa napisy konczace bez walki!! i ginie WES ze starciem z jakims tam kolesiem!! ZAPEWNIAM WAS ze nie bedzie kontynuacji juz tych seriali ani filmu kinwego bo oni maja lepsze oferty a te role im sie znudzily i koniec! Ogladalem 1-5 serie "aniola" i koniec jest zdeka beznadziejny wiec jak ogladniecie ostatni to bedziecie mieliwiekszy niedosyt niz przed jego ogladnieciem"
jeszcze nie widzialam w calosci ostatniego bo po tym w ktorym miala grac Sarah a nie zagrala sie wkurzylam i juz mi sie nie chcialo :))) Aniolek po raz drugi wybral bycie bohaterem zamiast bycie z Buffy :((( i coraz bardziej zaczynam go nie lubic...

tylko ze on musial tak zrobic a pozatym wiedzial ze do buffy juz nie ma powrotu

a w odcinku 5 x 20 aniol mowi do spikea o buffy " nasza milosc jest WIECZNA!!!!!!!!"

wiem bo robilam napisy do tego odcinka :) mozna interpetowac jego zachowanie na dwa sposoby: wolal zostal superbohaterem tak jak wtedy gdy zmienil sie w czlowieka pod wplywem krwi demona, albo uznal ze i tak zginie w ostatecznej walce co tak naprawde do konca niewiadomo. sadze ze specjalnie tak zrobili ze buffy nie wybrala zadnego z nich, zeby nie zawiesc fanow ani angela ani spike'a ;)

no i tak mi sie tez wydaje ze gdyby o niej tak calkiem zapomnial to by nie kazal jej sledzic dla jej dobra no i jest jeszcze odzcinek 5x10 w ktorym aniol w swoich majakach slyszy glos buffy( dlaczego nie cordy :) ) wiesz wydaje mi sie ze jego stosunek do cordy byl troche inny aniol potrzebowal jakiejs bliskiej osoby i zdecydowanie cordy byla mu najblizsza ale buffy zawsze byla jednak na pierwszym miejscu mysle ze aniol wiedzial ze i taaak juz nigdy nie beda razem chociazby jego zachowanie po spotkaniu buffy w 3 sezonie ja tak to odbieraam ale slyszalam ze wedon chcial zeby buffy wrocila do aniola w ostatnim odcinku angela choc mi sie wydaje ze jak by do siebie wrocili to aniol by na samym koncu zginal zeby nie bylo za duzego heppy endu aha a co do zrzeczenia sie bycia czlowiekiem mysle ze aniol zdawal sobie sprawe ze to juz koniec ze bycie szczesliwym nie jest mu pisane (tyle razy prubowal i zawsze to sie zle konczylo) no i stracil conora i buffy mysle ze o tym wiedzial moze wyczerpal swoj limit szczescia:):) ale sie rozpisalam pozdrawiam goraco

zgadzam sie z tym wlasnie :))) watek buffy i angela mial byc stworzony na wzor milosci romantycznej dlatego tez byla to jedyna milosc ale nie mozliwa do spelnienia. dlatego tez prawie pewne jest ze buffy bez wzgledu na wszystko co by sie nie dzialo nie pozostalaby z angelem na zawsze. to juz bylby zbyt ogromny happy-end. ale prawda jest tez to ze cordelia byla najbardziej pokrewna dusza dla angela a spike dla buffy - byli gotowi nawzajem dla siebie zrobic wszystko :)))

buffy dla spikea zrobila by wszystko ?????????? a aniol dla buffy nie zrobil by wszystkiego ( odszedl by mogla byc szczesliwa ) a buffy dala sie ugrysc by go uratowac!!!!! ja wiem ze ten zwiazek jest moze bajka ale ten caly serial jest bajka!!!!! wiec jesli chce wierzyc w wampiry i potwory to dlaczego nie uwiezyc w taka milosc( bo to tez niby jest argumet przeciw ) ja caly czas bylam za tym zeby aniol i buffy i aniol byli razem bo milosc romantyczna nie mussi byc nie szczesliwa a pozatym jeszcze jeden argument pomiedzy buffy i aniolem jest cos takiego czego nie ma w zadnej innej parze magia :)

Wiesz co przed umieszczaniem takich postów na forum należy z grzeczności napisać UWAGA SPOILER!!

Mi tam bardiej podoba sie para Buffy & Spike, Angel jest już przestażały :)

Para Buffy i Angel była fajna przez pierwsze 3-sezony, ale kiedy Angel odszedł oboje się tak zmienili, że niewyobrażam ich sobie razem. Obecnie wolę parę Spike i Buffy.

Zgadzam się z tymi którzy uważają "miłość" Spike do Buffy za obsesję, ponieważ na początku to z pewnością nie było nic innego - niezapominajmy, że Spike próbował zgwałcić Buffy. Napewno darzył ją uczuciami, ale niesądzę żeby to była miłość. Ale w 7-dmym sezonie wszystko się zmieniło, dzięki duszy Spike'a. Ale ta dwójka chyba za bardzo sie odsiebie uzależniła, a Buffy niezawsze była fair stawaiając Spike'a ponad wszystkimi.

oczywiscie ze buffy i spike !!! Koffam spika lubie buffy i jest ok ;)

http://popwatch.ew.com/2013/03/25/buffy-the-vampire-slayer-angel-spike-poll/ głosowanie :)

Już zagłosowałam wczoraj, chociaż nie lubię takich ankiet. Gdy czytam opinie pod nimi jest mi niedobrze bo widać że niektórzy fani traktują Buffy jako trofeum, które powinno trafić do tego który ich zdaniem na nią zasługuje. To dla nich taki konkurs Angel czy Spike a uczucia Buffy się nie liczą : (

Nie doszlam jeszcze do zwiazku Buffy ze Spikiem, jestem w 3 sezonie i powiem tak: Angel byl bardzo nudna postacia, dopuki nie stracil na nowa duszy. Jako wampir byl fajny i jego obsesja z Buffy tez. Jako pol wampir-pol czlowiek, byla z niego taka ciepla klucha i nieraz mialam wrazenie, ze jest on w serialu jakby upchniety na sile, ze tak naprawde Weadon nie mial pomyslu co nim zrobic, nie mial swojego miejsca, a watek tego romansu utrzymywaj sie tylko o wlos.

Buffy i Spike zdecydowanie :) Angel przypomina marynowane ogórki ;p

So true;)