Gdy Glory szukała klucza, nie wiedziała, że jest on w ludzkiej formie. Jak jednak wiadomo wszem i wobec jedynie krew mogła otworzyć portal. Pytanie więc takie: gdyby mnisi zrobili klucz w formie jakiejś rzeczy np. kieliszka do wódki to w jaki sposób Glory otworzyłaby portal?:P
Sorry za pytania, ale też mnie to nurtuje;]
zadałam to samo pytanie w jakimś już temacie:D Nikt nie potrafi na to odp, pewnie błąd w serialu, a jest ich dużo. W Buffy Angel mówi, że nie pije kawy, bo jest po niej nerwowy, a w swoim serialu pije bo mu właśnie ona pomaga
Myślę że zawsze był tego typu 'haczyk'.
Jeśli byłby kielichem, to może uszkodzenie otworzyłoby portal a zniszczenie go, całkowite by zamknęło.
Albo po prostu wskoczenie z danym przedmiotem w odpowiedniej chwili po prostu przenosiło..
I czy było tam powiedziane że klucz już kiedyś został użyty?
Może po prosu zmieniano go w cokolwiek żeby oddalić go od Glory.
A że to była energia może chodziło o przepływ energii.
Przy Dawn płynęła ona z krwią, a przy przedmiocie byłaby pewnie w każdym atomie.
Wiem że może mało składnie, ale takie są moje przypuszczenia. ;)