buffy nie trafiła do wariatkowa. Motyw był taki że jakiś demon zaatakował Buffy i ona później jakby przenosiła się do zakładu psychiatrycznego. Była tam jej mama i tata i lekarz wyjaśnił jej że kilka lat temu zaczęła chorować i wymyśliła sobie Sunnydale, to że jest pogromczynią itd. a teraz zaczyna odzyskiwać przytomność. Sceny z zakładu mieszały się ze scenami z Sunnydale. Buffy nie wiedziała komu wierzyć, ostatecznie (po tym jak chciała zabić przyjaciół) uznała że swiat Sunnydale jest tym prawdziwym. Fajna jest końcówka gdy jest scena z zakładzie dla chorych umysłowo jak lekarz mówi rodzicom Buffy że tym razem stracili ją na zawsze.
Mam nadzieję ze nic nie poknociłam. W tym odcinku był większy wątek z demonem ale tego nie dokońca zrozumiałam po angielsku, więc nie bedę próbowała wyjaśniać.

Wielkie dzięx --> teraz już wiem wszystko =)

nie moge doczekać się tego odcinka w TV

ale to było w 6 serii, więc raczej go nie zobaczysz.