Czytałam gdzieś że zrezygnował z gry w serialu bo bardzo tęsknił za rodzina , ktora była w Anglii.

a ja tęskniłam za nim jak go nie było! Ale trzeba przyznać, wejście miał świetne

Mi również go strasznie brakowało. Giles to jedna z moich ulubionych postaci, bez niego to już nie było to samo.

Czyli w 7 serii będzie już spowrotem regularną postacią?Dziś obejrzałam finał 6 serii i faktycznie, strasznie się ucieszyłam jak Giles wrócił, bez niego gang nie był taki sam;)

no nie całkiem, nie wiem czy oglądałaś już siódmy sezon, jeśli nie to powiem, że tak, będzie, dłużej, ale nie w każdym epizodzie:D
jeśli oglądałaś SPOILER
na początku nie, wróci tylko Willow, a Giles będzie szukał potencjalnych, nawet będziemy myśleć, że nie żyje, ale wszystko dobrze się skończy

Nie śledziłem jego życia prywatnego, ale uważam, że to był przemyślany (i słuszny) manewr scenarzystów.Giles od początku był jednym z głównych bohaterów i jego nieobecność wprowadzała pewien zamierzony niedosyt. No i scena jego powrotu to po prostu klasyka! :)

dla takiego wejścia mogłam czekać:D Niezapomniane: I'd like to test that theory