Oglądałam ten film kilka miesięcy temu i nie zwróciłam na to uwagi, ale rzeczywiście ubranie powinno się odbijać.
Twój post dał mi do myślenia. Może to głupie ale zaczęłam się zastanawiać, czemu jak Buffy zabija wampira ten zamienia się w proch razem z ubraniem. Nie bardziej logicznie było by gdyby tylko jego ciało zamieniało się w proch, a ubranie zostało?

dokładnie! O tym też nie pomyślałam!

To jest stały problem fantastyki - czy ubranie należy do człowieka, czy już nie :) Jeśli ktoś się teleportuje - dlaczego teleportuje się razem z zegarkiem na ręce, ale bez fotela pod sobą? Dlaczego duchy i niematerialne istoty mogą przechodzić przez ściany i ręka przechodzi im przez niektóre przedmioty, ale stąpają twardo po podłodze i mogą poruszać innymi przedmiotami? Dlaczego ich nie widać, ale można poczuć ich powiew, skoro nie należą w ogóle do świata materii? Czy niewidzialne osoby są niewidzialne razem z ubraniem, czy muszą się rozebrać do naga, żeby być w pełni niewidzialne? Żaden serial ani książka nie ma chyba jakiejś idealnie zwartej i konsekwentnej filozofii, więc trzeba się po prostu nie zastanawiać :)

Też mnie to zawsze zastanawiało i bawiło w filmach i książkach związanych z duchami, wampirami, itp ;)
Ale jest jedna książka która ma "idealnie zwartą i konsekwentną filozofię" :D "Niewidzialny człowiek" H.G.Wellsa- tam znikał tylko i wyłącznie człowiek, główny bohater kiedy chciał całkowicie zniknąć nawet nie jadł przez wiele godzin, żeby lekko przetrawione jedzenie nie było widoczne :P
Większość filmów związanych z wampirami chyba jednak uznaje to co wampir aktualnie nosi za jego nieodłączną część, ale zgadzam się z tym, że zastanawianie się zwykle nie pomaga ;)

Bardzo ciekawy temacik, tak ogólnie;)
A to:
"główny bohater kiedy chciał całkowicie zniknąć nawet nie jadł przez wiele godzin, żeby lekko przetrawione jedzenie nie było widoczne :P"
DOBRExd

Wprawdzie nie w Buffy a w Angelu , Spike jest duchem,przenika przez ściany, spada opierając się o stół ,wiadomo przeleciał. Jakim zatem cudem siedzi sobie na kanapie, jak kazdy człowiek ? Hm ?
Co do ubrań wampirów to ponoć w Drakuli jest scena gdzie wampiry na sali tańczą i w lustrze widać tylko ich ubrania,nestety nie wiem co to za scena bo wczoraj po prostu z mężem rozmawialiśmy o kwestii ubrań wampirów i lustrach i powtarzam tylko jego słowa.

W przypadku "Buffy..." kwestia "znikającego ubrania razem z wampirem" akurat była dosyc logiczna - w proch zmieniało się wszystko co bezpośrednio stykało się z wampirem, jezeli Buffy zostawiała kołek w jego sercu, to kołek tez się proszkował razem z wampirem, a jeśli wyciągała go (np, żeby zaatakować innego) to kołek zostawał w świecie materialnym :)

Mnie zastanawia kwestia nieskazitelnych make-upów u wampirzyc;] Dobra, jak "żyją" dwie wampirzyce to mogą się malować wzajemnie, jednak chodzi mi o przypadek Harmony czy Dru;] Obie mieszkały ze Spikiem i nie miały kumpel, które dbałyby o ich wygląd:P

Ciekawe:) Daybreakrs faktycznie tak jest, że ubranie widać i ten motyw mi sie podobał. Ale nie zwróciłam uwagi w Buffy na to :P