Odmierzyłem sobie ostatnio ten serial i muszę przyznać, ze była to najgorsza z serii pt. "Było sobie...." Bo pozostałe serie w łatwy, przystępny i humorystyczny sposób przestawiały nam pewien temat, to jednak robiły to na podstawie historycznych, geograficznych, czy biologicznych faktów naukowych. Natomiast ta seria jest jakby oderwana od całości i łączą ją jedynie z postałą franczyzą główni bohaterowie. Ktoś w forum napisał nawet, ze to taki kreskówkowy "Star Trek" i ja w zasadzie sie z tym w pełni zgadzam.
Nie mniej jednak przyjemnie się to oglądało w dzieciństwie a teraz tez serial się potrafi obronić, choćby przyjemna dla oka animacją i muzyką. No i kilka odcinków jest w miare dobrych, do zastanowienia i przeanalizowania dla młodego widza do którego jest kierwoany......