Hmm ja uważam, że jest spoko, wróciłem do LV po kasacji Miami i uważam, że jest dobry poziom. D.B i Finn radzą sobie i ciągną serial. W 10 sezonie był seryjniak, w 11 był fajny 3 odcinek, 5 też, w 4 był Sqweegel, też był wątek Haskella związany z Langstonem. Ogólnie warto obejrzeć.

>>>D.B i Finn radzą sobie i ciągną serial
To żart,prawda?
Finn nie gra tylko recytuje tekst.Do tego sztywna jak kij.
Doktorek też beznadziejny.
Pozostałym niestety ta pożal się Boże gra aktorska D.B i Finn się udzieliła.

Sezon z Morfeuszem dało się jeszcze oglądać,teraz to już niemal dno.Dzisiaj zadałam sobie pytanie,po jaką cholerę tracę czas na to COŚ.
Chyba tylko przez sentyment i Brassa :D

Oj tak dla Brassa warto, aczkolwiek pojawia się sporadycznie:(

To teraz takie szybkie pytanie: jak wygląda ekipa CSI LV?

Dowodzi D.B. Rusell od 12x01, za Cathrine jest Julie Finn od 12x14, jest Nick, Greg, Sara, Brass, ta Morgan cała. W sumie to odcinki są całkiem fajne.

Jest super i bardzo warto :) To jeden z tych niewielu seriali, które po sporych zmianach w obsadzie dalej trzyma poziom. D.B. jest świetny, Finn nieco mniej, ale idzie się przyzwyczaić, dla mnie jest tak samo irytująca jak kiedyś Catherine :d

Te nowe rewelacyjne, jak dla mnie, nie umywają się nawet, do Las Vegas. A serial faktycznie cały czas trzyma poziom.

Warto oglądać i polecam serial tv