bardzo lubie sezon 7, za historie przewodnią całego sezonu -czyli miniaturowego zabójcę, za odcinek Lab Rats, za epizod z Kepplerem, za odcinek Toe Tags- historia opowiedziana z perspektywy umarlaków, no i przede wszystkim za odcinek Fannysmackin'....
sezon 5 i 6 tez byly ok:) sezony z Langstonem byly wkurzające- za dużo osobistych porachunków...