przyczyny dla której zabijała, nie licząc choroby psychicznej, jako takiej chyba nie było, tzn. ofiary były wybierane przypadkowo, ale czynnikiem który ją pchał do zabójstw był prawdopodobnie wybielacz (w wieku 6 lat zabiła swoją siostrę, ojciec zmywał jej krew z chodnika używając wybielacza)
w kolejności: rockman Izzy Delancy, samotna staruszka Penny Garden, pracownik zakładów drobiarskich Raymundo Suarez, miała zginąć psychoterapeutka Barbara Tallman ale zginęła podstawiona policjantka( w sumie Tallman też zginęła ale już nie z winy Natalie:]) i przybrany brat Natlie Trevor Dell.
No a co do porwania Sary; przybrany ojciec Natalie, Ernie przyznał się do popełnionych przez nią morderstw i praktycznie na oczach Grissoma (online:]) strzelił sobie w głowę. Natlaie, za samobójstwo Erniego, obwiniała Grissoma, zabrał jedyną osobę jaką kochała i Natalie chcąc zrobić to samo porwała Sarę.
to tak z grubsza, sorry jeśli momentami jest niejasno ale to trzeba obejrzeć bo się można pogubić;]

Dzięki wielkie. Bardzo mi to pomogło. :)

Mam jednak jeszcze jedno pytanie. Jak Natalie budowała makiety? Musiała jakoś przecież poznawać miejsca zbrodni. Strasznie mnie to nurtuje, więc proszę o odpowiedź

tego się mogę jedynie domyślać, miała genialną pamięć fotograficzną, podczas rozmowy kwalifikacyjnej sama przyznaje, ze ma niezwykły talent do zwracania uwagi na detale, wystarczy jej rzut oka na pomieszczenie, żeby pamiętać jego szczegółowy rozkład. Z tej samej rozmowy wynika, że stara się o prace sprzątaczki a w cv ma wpisana pracę u Izzy’ego, więc podejrzewam, że głownie w ten sposób poznawała miejsca zbrodni. Tak samo było w przypadku rozpracowania Grissoma i Sary, pracowała w laboratorium jako nie rzucająca się w oczy sprzątaczka.