Hank.. you mothaf**kaaaaaaaa'
SPOILERY
Kiedy Hank pił drinka, chciałem się wydrzeć - "nie rób tego idi*to!! Pijesz drinka nalanego
przez zdesperowaną psychopatkę, która nie ma nic do stracenia"
nie mogę zdzierżyć tej końcówki..
bez kitu... kijowe zakończenie dla zasady żeby Hank znów spieprzył szanse... po za tym zbyt przewidywalne każdy wiedział jak to się skończy gdy tylko zobaczył tą psychopatkę.. :/
PS: jak na razie najgorszy sezon oby następnym zrył mi beret
Mi się sezon podobał. Trochę zbyt SF był ten strzał do Hanka. Nie mówiąc już, że Hank zasłania piersią tego frajera, chociaż i tak się dogadali przed chwilą, że ten zerwie oświadczyny z jego córką, co mu przeszkadzało, że gość dostanie kulkę. I chyba nie muszę wspominać o wisience na torcie - Kali dająca dupy temu wypłoszowi... już to widzę.