PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=371185}

Californication

2007 - 2014
7,7 152 tys. ocen
7,7 10 1 151709
6,9 27 krytyków
Californication
powrót do forum serialu Californication

4 Sezon 7-/10

ocenił(a) serial na 7

Poza pierwszym odcinkiem, który był fatalny, reszta prezentowała się dobrze a czasem i wybornie.
Stawki o szołbizie były najsłabsze, wyglądało to coś jak "wannabe Entourage".
Wątek z kapelą Becci też strasznie słaby, te laski mnie denerwowały. Zaleciało pozerstwem. Związek z panią prawnik i jej przemowa koło basenu - pompatyczny kicz.
Runkle świetny, od kiedy go przyłapali na marszczeniu freda ma cały świat w dupie, poza przyjaciółmi i Marcy.
Najmocniejszy punkt czwartego sezonu to zdecydowanie retrospekcje. Stare historie wspominane na sali sądowej były zajebiste, to był chyba najzabawniejszy odcinek tego sezonu.
Ostatnie 5 minut ostatniego odcinka i wspomnienia Moodiego na planie - świetny ruch scenarzystów.
P.S.
Jak myślicie, dokąd Hank zmierza ?
Ja mam trzy pomysły :
- Nowy Jork
- Podróż za Karen i Beccą
- po prostu przed siebie

MoRRs_Z_LaSu

Byłbym bardzo zaskoczony gdyby postanowił pojechać po Karen i Beccę, wydaje mi się że końcowy zabieg scenarzystów o którym wspomniałeś, daję nam do zrozumienia że się już pogodził z tym że razem nie będą i postanawia ten etap życia po prostu zakończyć. Gdzie zmierza? Dobre pytanie, córka mu powiedziała że ma wrócić do domu, może właśnie tam wraca, może poznamy kogoś z jego rodziny w przyszłym sezonie, może zmierza do prawniczki, albo wybrał się na własne Roadtrip po którym wróci z kolejną książką. Tak czy inaczej swoich przyjaciół i córki na pewno nie porzuci więc gdziekolwiek zmierza na bank wróci.

ocenił(a) serial na 7
indyjones

Zgadzam się, też wydaje mi się , że pogodził się ze stratą Karen i myślę, że wątek z pisaniem jest prawdopodobny, ta wyeksponowana maszyna, na tylnym siedzeniu samochodu, może świadczyć, że w nowy sezon Hank wjedzie z nową książką

ocenił(a) serial na 7
indyjones

Nie sądzę, żeby się z tą stratą pogodził. Na planie zadowolonej miny nie miał gdy wspominał rodzinę.
A scena na stacji benzynowej ? Karen i Becca były rozczarowane, że to jednak nie był Hank w tym Porsche.
Zresztą przez te cztery sezony Hank Moody nie wydawał się facetem, który da sobie spokój z walką o swoją rodzinę. One są la niego wszystkim. Nie będzie już tyle miejsca dla niego w życiu Runkulusa, Charlie będzie miał dziecko.
To co napisałeś dało mi jednak o myślenia, może pogodził się na razie, ale zauważ, że Hank jeszcze nie żył bez swojej rodziny dłużej jak kilka dni. ( z tego co wiemy w serialu). Zawsze miał w pobliżu albo Beccę albo Karen. Moja opinia jest taka, że wróci do Nowego Jorku, tęsknota uderzy w niego ze zdwojoną siła i napisze kolejną świetną książkę, jego najlepszą. Kobiety jego życia ją przeczytają i na koniec sezonu wrócą do niego.
I tu zależy - śmierć Hanka sprawiła by, ze ten serial byłby legendarny.
Dextera zjeb*li strasznie, może Californication skończy zupełnie inaczej piąty sezon.

ocenił(a) serial na 6
MoRRs_Z_LaSu

przez wszystkie sezony przeplatają się grungeowe motywy, więc może Hank pod koniec serialu strzeli sobie w łeb jak Cobain.

ocenił(a) serial na 7
MoRRs_Z_LaSu

hmm właśnie Karen byłą zawiedziona, może to teraz ona będzie chciała Hanka, a on zostanie z Abby? a co do "kilku dni", to odcinki są rozrzucone w czasie, np 3 sezon to jest jeden pełny semestr szkolny, a nawet dłużej, choć na to nie wygląda.

MoRRs_Z_LaSu

Jest w tym sporo prawdy co napisałeś. Mam jednak wrażenie że pokazano nam po to rozczarowaną Karren i Beccę, żeby właśnie pokazać że się coś zmieniło. Liczyli na to że Hank pojedzie za nimi, by po raz kolejny o nie walczyć.....tak się jednak nie stało. Hank wspomina je na planie z sentymentem, wie że może mieć pretensje tylko do siebie, kocha je nadal, ale postanawia pozwolić im sobie życie ułożyć na nowo. Tak ja Becca mu powiedziała "może tak będzie lepiej". Dzięki tej scenie na stacji benzynowej wiemy że dokonała się w nim ta zmiana. Co do Runkle i Marcy to racja że dziecko wiele rzeczy zmieni, więc z tym miejscem Hanka w ich życiu możesz mieć rację. Co do tej książki jestem dosyć pewny że powstanie, a czy w Nowym Jorku czy w trasie to już nie ważne. Co do jego śmierci na samym końcu to rzeczywiście serial byłby zapamiętany, ale szczerze wątpię żeby tak się stało, z prostej przyczyny....Hank nie poszedł do więzienia....gdyby tam się udał twórcy by nam dali mocną końcówkę sezonu, przecież tam też mógłby napisać kolejną książkę i wyszedłby po roku za dobre sprawowanie, a tak to wydaję mi się że bardziej prawdopodobne jest to, że będzie jakieś w miarę szczęśliwe zakończenie niż tragiczne, a mocne i dobre. Twórcy nie chcą się za bardzo pchać w taką dramaturgię bo przecież to jest serial komediowy w dużej mierze i chyba chcą żeby komedii było w nim więcej niż dramatu.