Czyli o tym, jak stare pomysły na fabułę ładnie opakować i jeszcze raz nam zaserwować. Zobaczyłam wszystko to, co już kiedyś było. Ale nie jestem zawiedziona. Ten format wciąż mnie bawi i miło spędzam czas. A wam jak się podobał pierwszy odcinek piątej serii?
http://www.filmweb.pl/user/Madame_Rose/blog/539082
Dość lipny. Czas minął, a córa Hanka wciąż taka sama. Małżeństwo między Karen, a tym byłym profesorem? Nie przekonuje mnie to. I wątek uczucia między Charliem i Marcy całkowicie zakopany. Po co więc starali się go odkopać w 4 sezonie? Dziecko miało być spoiwem, a wykorzystali je jak zabawkę. Za dużo skończyli fajnych wątków. Można mieć jedynie nadzieje, że coś się kończy, a coś się zaczyna..
DNOOOO!!!! przez ostatni miesiąc gdy inne seriale zrobiły sobie świąteczną przerwę postanowiłem dokończyć przerwany po pierwszym sezonie serial i trzy sezony wciągnąłem praktycznie na raz, a teraz wcale nie czekam z utęsknieniem na 2 odcinek piątego.... beznadziejnie urwali najfajniejsze wątki... beznadziejnie wstawili kolejnego, ale tym razem lipnie naśladującego pierwowzór z dwójki bilionera chcącego opowiedzieć swoją wersje californication przy pomocy hanka... beznadziejna afroamerykańska mia (mam nadzieję że chociaż pełnoletnia)... blee.... mogli zakończyć na czwórce... to byłoby dobre zakończenie...
Dokładnie. Ja nie czaję, czemu uśmiercili Lew Ashby'ego, on był świetny i gdyby przygody H. pociągnąć z nim serial byłby znakomity. Wszystko już w tym serialu już jest przewidywalne.
Asbhy <3 mój wielki idol :D kwintesencja rock'n'rolla :) też załuję że go uśmiercili, byliby z Hankiem naprawdę pokręconą parą przyjaciół :)
Nie wydaje Wam się, że współpraca z byłym raperem może odebrać serialowi ten rockowy pazur? Ja się tego trochę obawiam. Ale z miłości do Hanka będę oglądać :)
Puki co Hank odrzucił propozycję, a nawet jeżeli przyjmie to wątpię czy by zmienił upodobania muzyczne..
Hank może nie zmieni, ale co jeśli twórcy zmienili? Będą nas raczyć rapowym soundtrackiem? :/
Nie są tacy głupi, chociaż Showtime to mistrze niszczenia klimatu w serialach. Patrz Dexter
Nie zrażaj się do serialu bo jest bardzo dobry ale zwróć uwagę na świetny mroczny klimat w pierwszym sezonie i porównaj z sielanką którą nam serwują w późniejszych, a szkoda :)
Odcinek świetny nie ma co narzekać bo każdy prawie oglądał już przed premierą ja poczekałem i się nie zawiodłem wszystko grało jak należy może faktycznie ten raper jakoś mi się nie podoba i po co znowu by mieli kręcić film też mi coś ale luz zobaczymy co będzie dalej .
Odebrałem tak samo jak Ty. Znowu to samo ale nie przejadło się jeszcze. Chciałbym żeby nałożyli bardzo silny nacisk na klimat Californi w tym sezonie bo czuje że przygasa powoli, a to będzie największy cios. Brakuje mi trochę starego zdezelowanego Porshe Hanka.. i szczerze mówiąc lepiej czułbym się jakby Ashby żył, jego śmierć miała być mega traumatyczna dla widza itp, a to po prostu nie udany pomysł wdł mnie. Nie mówię że powinien być drugą planową postacią ale jakby przewinął się w kilku odcinkach to było by całkiem zabawnie :)
Poczekamy zobaczymy, jak na pierwszy odcinek nie jest tak źle ale Hank zbyt trzeźwy, zbyt ogolony, zbyt błyszczące auto.
Przyznam murzyneczka jest stunning!! Widziałem ją kiedyś w serialu On Ona i Dzieciaki, tam była faktycznie zniewalająca..
W ogóle jak to możliwe, że ktoś widział odcinek już 4 dni temu? Jakoś można wykupić sobie go wcześniej?
RomeYY jest wiele stron w sieci co udostępniają pliki do pobierania. Wie ktoś może jak nazywa się ta piękna murzynka z samolotu? :)
jak co sezon, pierwszy odcinek wyciekł do sieci preair. Ja oglądałem go już 17 grudnia. W 4 sezonie przed premierą w sieci były nawet dwa odcinki
Jakiś dziwny klimat. Mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach się rozkręci i będzie po staremu ;).
zgadzam się, na razie jest jakoś średnio, wolałabym żeby klimat pozostał z poprzednich sezonów, a ta muzyka nie pasuje, ale... poczekamy:)
Nie mam pojęcia co zrobili z klimatem serialu. Nie czuć już tego pazura co dawniej. Jak na razie jestem zawiedziony. Zobaczy co przyniesie kolejny odcinek ..
Podobne odczucia. Ten sezon zapowiada się tak samo jak 4, jakby nic się nie zmieniło. Ale co miałoby się zmienić- jakoś nie widzę w która stronę miałby ewoluować Hank, żeby zostać Hankiem.. A zabawnie się ogląda, więc czemu nie oglądać?
Dla mnie cool. Poza tym Hank nie znosi rapu więc obawy o zmianę soundtracku są nieuzasadnione, tym bardziej po pierwszym odcinku... i myślę ,że nie zacznie nosić "golda" i poszerzanych spodni...
... pierwszy kawałek jaki wleciał czyli "ostrzejsza" wersja "The Doors" mówi sama za siebie... to tak odnośnie braku nacisku na kalifornijski klimat... pierwotny klimat "Californication"
Nigdy nie wymagałem od tego serialu głębokiego przekazu intelektualnego... dlatego wszystko to co już widziałem a przez, niektórych określane jako brak pomysłów i nabijanie kasy... dalej sprawia mi taką samą przyjemność... klimat, klimat, klimat... niezależnie od wszystkiego...
Trzeba naprawdę mocno się postarać żeby spieprzyć nastrój jaki posiada ten serial... zobaczymy jak będzie...