ta końcówka była dziwna, niektórzy piszą, że to może sen - ale co zasnął za kółkiem ? To trochę bez sensu, myślałem że nie dojdzie do tego ślubu, wszystko wskazywało na "happy end", ale to było trochę przesadzone
Może był tak pijany, że już dawno spał na ślubie, albo stracił przytomność po bójce z Billem.