No więc pierwsze odcinki tak troszkę na siłę oglądałem by się wgryźć w całą fabułę i i o co w tym wszystkim chodzi.
Serial opowiada przede wszystkim o relacji Ojciec-matka-córka o ich problemach i wzlotach.Wydawać by się mogło,że będzie wiało sandałem z małsem jednak jak się okazuje nie jest tak jak na pierwszy rzut okiem mogło by to wyglądać.
Californication jest czymś w rodzaju opowieści romantycznej skierowanej raczej dla facetów.Obiftuje on we wiele rozbieranych scen co na początku może szokować a także jest wypełniony we frywolne rozmowy o seksie co także może się wydać czymś dziwnym.Jednak na obronę mogę dodać,że opowiada to w bardzo zabawny sposób i jeśli o mnie chodzi spodobał mi się bardzo pomysł -serial ociekający seksem,żartami,gagami,wzlotami,updadkami i przezabawnymi historiami.
Reasymując polecam każdemu kto lubi się pośmiać,czasem wzruszyć i obejrzeć sobie coś dobrego bo nie wątpiliwie takim ten serial jest.
Moją ulubioną postacią został Charlie Runkle sytuacje z nim są przezabawne oraz teksty jakie Hank do niego nie raz zapodaje w zwiazku z jego łysą głową mnie osobiście rozbrajały ^^
Pozdrawiam i zapraszam do konsumpcji
kolejna głupawa recenzja zaślepionego fana serii, ten serial nie ma nic do przekazania, a relacja ojciec-matka-córka jest "genialna" : dymam wszystko co się nawinie, ale Cię kocham, jakże spaczona koncepcja szczęśliwej rodziny
kolejna wypowiedz pseudo katolika uważającego swoje wartości i swoje zdanie ponad wszystki inne.
PS. jeśli wzorujesz się budowaniem rodziny na serialach to krzyż Ci na drogę, chłopie to tylko serial a Ty jedziesz po nim jakby miał wpływ na Twoje życie - nie podoba się, nie oglądaj
Człowieku, powiedziałeś co miałeś powiedzieć ale przestań w końcu hejtować ten serial. Szatankrieger bardzo dobrze określił o czym jest "Californication" a także to, że wszystkie rozmowy o seksie czy rozbierane sceny mają wydźwięk komediowy a nie erotyczny (a przynajmniej większość). Jak tak nie lubisz tego serialu, to go nie oglądaj i nie hejtuj, bo się ośmieszasz.
Immortal ja nie jestem fanem żadnej serii ,co najwyżej bardzo coś mi się spodobało.Immortal zgaduję,że nie obejrzałeś wszystkich 5 sezonów więc z szacunkiem do siebie i czytających Twoje słowa powinieneś zamilknąć,bo twoje argumenty nie są podparte niczym tylko jadem.
Jak wcześniej napisałem ,polecam serię i nie zrażajcie się rozbieranymi scenami na (początku jest ich wiele)
Serdecznie pozdrawiam