PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=371185}

Californication

2007 - 2014
7,7 152 tys. ocen
7,7 10 1 151700
6,9 27 krytyków
Californication
powrót do forum serialu Californication

O czym jest ten serial, bo dla mnie nic tu się kupy nie trzyma. Nie wiem co mysleć. To serial
a życiowych nieudacznikach, sexoholikach związkach?

ocenił(a) serial na 9
Ulisseska

Trzeba to traktować jako żart. To ma być rozrywka na samotny wieczór.
Mało rzeczy o których mowa jest w serialu znajdzie miejsce w realnym świecie.

Ja obejrzałem pierwszy odcinek dla David(a) Duchovny(ego). Kolejne obejrzałem, bo widziałem w nich humor, ciekawe motywy życia człowieka po 40tce który zachowuje się jak 20latek.
Mimo to David jest kreowany na bardzo inteligentnego człowieka, tak samo jego córka - która według mnie jest drugą najlepszą aktorką po Duchovnym.

Ulisseska

mocno niepoważny i nieco zdziecinniały, mężczyzna przeżywający kryzys wieku średniego ma kłopoty nie tylko w 'pracy', ale i w domu. problemami de facto są brak pracy - jako artysta pisarz bez weny, oraz brak jako takiego domu - jako że kobieta jego życia wychodzi właśnie za mąż, tyle że nie za niego. tak więc Hank będąc na życiowym zakręcie z właściwą sobie gracją próbuje pozbierać się do kupy, tracąc głowę i zdrowy rozsądek. przelotne romanse na jedną noc, ucieczki w alkohol, papierosy i narkotyki w jemu tylko wiadomy sposób mają postawić go na nogi i jako tako wyprostować jego życie.

jednocześnie wspomniana kobieta próbuje ułożyć sobie życie z innym, walcząc sama ze sobą i wmawiając sobie, że jej miejsce nie jest obok Hanka. ten sam problem widziany z dwóch różnych perspektyw, z których każda ma swoje racje. i choć nie muszę dodawać, ze automatycznie kibicujemy Hankowi, niesamowicie przyjemnie ogląda się te wielowymiarowe i wielopłaszczyznowe relacje. serial zwraca uwagę na związki przyczynowo-skutkowe, oraz to, że w sprawach damsko-męskich diabeł tkwi w szczegółach.

to tyle jak mniej więcej by przedstawił to człowiek, który serial ma za zadanie sprzedać.
jak jest naprawdę? mniej więcej tak samo. tyle, że lepiej. obraz oczywiście ma swoje wady, ale przymknięcie na nie oka nie jest zadaniem trudnym.
serialu jednak nie należy brać na poważnie. kluczem ejst podejście jako do fantastycznej rozrywki, która nie jest jednak tylko ruchaniem na ekranie i konkursem na ilość użytego słowa 'fuck'. jest tam ukryta historia faceta z problemami. faceta, który chce, a który nie zawsze za siebie może.
fantastyczna rozrywka. ciekawe postacie, błyskotliwe dialogi z jajem, niesamowity klimat beztroskiej, wielkopańskiej kalifornii i świetna muzyka to niewątpliwie zalety californication.

ocenił(a) serial na 6
Ulisseska

Jak dla mnie to serial o tym jacy chcielibyśmy być, a może jacy jesteśmy.Jeżeli jest o tym jacy jesteśmy to jest oczywiście przerysowany ale dzięki temu lepiej zwraca uwagę na pewne postawy i potrzeby. A więc mamy tu przystojnego, inteligentnego i kochającego się z każdą piękną kobietę jaką spotka Duchownego. Uosobienie kobiecych pragnień i mężczyzn którzy chcieliby byc tacy jak On. To że uprawia seks z tyloma kobietami tylko utwierdza jego partnerki w tym że jest wartościowym samcem. One oczywiście zostawiają swoich nudnych wiernych mężów którzy przegrali z nim rywalizację( a przynajmniej ich zdradzają). Kobiety w tym serialu są łatwo dostępne, bardzo tolerancyjne. zachowanie Hanka ich nie rani a więc hank nie musi mieć wyrzutów sumienia. Hank ma jednocześnie dziecko oraz idealną w swoich oczach kobietę którą naprawdę kocha oraz wiele partnerek seksualnych z którymi doświadcza niezobowiązującego seksu. Oczywiście zdarzają się konflikty ale nie mają one żadnych poważnych konsekwencji, dodają jedynie pikanterii wydarzeniom. Żyć nie umierać.