PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=575225}
6,2 8,4 tys. ocen
6,2 10 1 8393
3,0 2 krytyków
Camelot
powrót do forum serialu Camelot

Camelot&Przygody Merlina

użytkownik usunięty

Tematyka podobna,który serial jest według Was fajniejszy?Który wolicie?

ocenił(a) serial na 5

W "Przygodach Merlina" jestem w połowie trzeciej serii, zaś z Camelot obejrzałam zaledwie dwa odcinki. Bardziej podoba mi się Merlin, chociaż jego fabuła jest bardziej skierowana do młodzieży. Camelot niespecjalnie przypadło mi do gustu, ale po dwóch odcinkach trudno mi jest oceniać serial :)

użytkownik usunięty
TheClaudia

Ja obejrzałam 4 odcinki Camelotu i całe 4 sezony Merlina.xD
Ale też bardziej do gustu przypada mi Merlin,chociaż to właśnie serial bardziej dla młodzieży i tym się różnią.Nie wiem jakoś wcale mnie nie ciągnie do tego żeby obejrzeć Camelot do końca,przynajmniej te odcinki które jeszcze zostały z 1 sezonu.Dla mnie taki średni,wole Merlina ;)

Merlin! <3 Camelot to straszny szit ;/ a szkoda, bo zapowiadalo se super

użytkownik usunięty
Monroe95

No właśnie.Teraz Merlin się skończył i pozostało tylko czekać na kolejny sezon.Dlatego postanowilam zacząć oglądać Camelot,no ale niestety jakoś nie bardzo mi się podoba,wgl mnie nie wciąga ;)

To samo! Ja tu się cieszyłam ze kolejny serial o Arturze i Merlinie, a tu taka lipa! W sumie, PM miałty tez finał tragiczny, wiec moze 5 sezon bd lipą na skale Camelot

MERLIN!

Tyle chyba starczy jako wyraz mojej opinii. ;)

użytkownik usunięty

Widze,że większość jest za Merlinem tak jak i ja ;)

ocenił(a) serial na 10

Camelot. Zdecydowanie bardziej oddaje realizm tamtej epoki, czego nie można powiedzieć o Merlinie. Tam w jednym odcinku jest scena, że Artur i Merlin wjeżdżają do osady konno i są incognito jako zwykli chłopi... w średniowieczu dobry koń pod wierzch potrafił być wart tyle co kilka wiosek, więc to incognito średnio im wyszło...
Ponadto Camelot ma ciekawszą fabułę, a zakończenie 4 odcinka było dla mnie po prostu świetne i przekonało mnie do tego serialu już całkowicie.
Nie wspominając już o tym, że ten serial pokazuje silną magię Merlina i powód, dla którego nie powinno się jej nadużywać. Przygody Merlina oglądam ale bardziej jako ciekawostkę i serial do odmóżdżenia się. O ile pierwszy odcinek Merlina mnie zniesmaczył swoim brakiem realizmu [Kmiot startuje z pięściami do księcia i ląduje w lochu, a nie na szafocie? Ba, następnego dnia Książę widzi tego kmiota na wolności i nie zwraca na to w ogóle uwagi?], to Camelot urzekł mnie od pierwszych minut swoim realizmem i dopracowaniem.

ocenił(a) serial na 5
Shagarot

Zgadzam się z tobą w 100%
Też jestem za Camelotem. <3.
Merlin to serial familyjny nie to co Camelot ; )

mikusia_161

Obejrzałam kilka pierwszych odcinków serialu "Camelot", chyba było ich trzy i więcej jakoś nie dałam rady. Za to "Merlina" widziałam wszystkie sezony i zdecydowanie jestem za tym ostatnim :)

Shagarot

Nie wiem dlaczego dotrwałem do 6 odcinku Camelotu, choć muszę przyznać że na 2 częściach udało mi się przysnąć. Muszę odpowiedzieć, jednak nad zachwytami nad realizmem tego serialu………….. co wy wypisujecie!! Camelot nie oddaje, absolutnie, żadnego realizmu tamtej epoki i nie musi!! To jest fantasy, ludzie. Shagarot jak dajesz przykłady z Merlina, to ja w każdym odcinku Camelotu znajdę kilka podobnych. Podam tylko jeden, ilość czarnoskórych rycerzy- jest komiczna!!! Rozumiem równouprawnienie, ale rycerz mulat……….to jest jakiś żart, podobny shit widziałem kiedyś w mini serialu Cesarstwo, gdzie jeden z Rzymskich ”generałów” był czarny – come on- przecież to jest głupie i beznadziejne. Jakoś nie spotykam białych aktorów grających wodzów Indian, czy też przywódców plemion afrykańskich!! W Camelocie nic nie jest prawdziwe, począwszy od zwyczajów, broni, ubrań, architektury- NIC więc pisanie o realizmie w kontekście tego filmu zakrawa na skrajną ignorancję, niewiedzę i ……..po prostu głupotę

ocenił(a) serial na 7

czemu tak bardzo wam sie camelot nie podoba, ja wrecz uwielbiam to serie, lubie tez przygody merlina i to bardzo ale jego traktuje raczej jak komedie, taki serialik dla nastolatkow z typowymi sytuacjami przy ktorym sie odmożdza

ocenił(a) serial na 8

dla mnie lepszy Merlin:) oglądałam odcinki w polsacie a później w necie i nie żałuję:) co do Camelotu to zachęcił mnie tytuł i obejrzałam tylko pierwszy odcinek. po prostu nie spodobał mi się.

Merlin to co innego. Czekając na 5 sezon chciałam obejrzeć coś w tym stylu. ale ten Artur mnie odpycha ...

użytkownik usunięty
Merlinowa_dziewczyna

No właśnie u mnie jest tak samo.Czekając na Merilina chciałam coś o podobnej tematyce,ale Camelot jakoś mnie nie wcIągnął. I wkońcu wyszło na to,że obejrzałam sobie film-Król Artur trochę '' inny'' ale mi się bardzo podobał;)

Przygody Merlina o wiele lepsze "Camelot" to wlasciwie taka podrobka zeby przyciagnac widzow ktorzy czekaja na kolejny sezon Merlina.Chociaz w merlinie artur wyglada elegancko a w tym Camelot jak by wzieli żebraka z ulicy na aktora ...

ocenił(a) serial na 10

Nic dziwnego, że Camelot nie wciągnął Cię tak jak Merlin. Bądźmy szczerzy, szukając czegoś podobnego, chybiłaś o milę. Merlin to kino familijne, podczas gdy Camelot to dramat. Już samo to powinno pokazać, że te dwa seriale nie będą miały ze sobą tak naprawdę nic wspólnego. Merlin pełen jest naiwnych ideałów i cały czas nastawia widza do tego aby był otwarty na równouprawnienie [magów można tutaj porównać do przedstawicieli innej rasy lub orientacji seksualnej]. Z kolei postać Merlina w Camelocie pełna jest tragizmu, pokazuje jego zmagania z samym sobą i korupcję zarówno jego samego, jak i otaczającego go świata.
Oglądałem oba seriale i wiem, że będę oglądał kolejny sezon Merlina, jednak zasiadając do niego, będę wiedział, że czeka mnie oglądanie kolejnego odcinka o naiwnej, choć nawet przyjemnej fabule. Jednak Camelot przypadł mi do gustu dużo bardziej, ale ja po prostu wolę dramaty od komedii.

Zdecydowanie "Camelot" chociażby dlatego, że trzymają się chociaż odrobinę legendy. Oglądałam "Przygody Merlina" i było mi źle, jako osobie, która w jakiś tam sposób zagłębia się w tematykę arturiańską. Wiem, że serial rządzi się swoimi prawami, ale bez przesady.
Dlatego "Camelot". Poza tym zgadzam się z Shagarotem.
Chociaż to od ciebie zależy, co chcesz obejrzeć. Jaki klimat i podgatunek.