Czy list episkopatu Polski w sprawie "serialu z Dorocińskim" został już odczytany wszystkim owieczkom, w każdej dziurze, dziurce, zapomnianej wiosce, gdzie psy szczekają wiadomą częścią ciała? Jeśli nie, trzeba to koniecznie nadrobić! Albowiem serial z Dorocińskim to nie przelewki! Lud musi wiedzieć!
Akurat wpadłam tu z gazety.pl i co widzę? Koleżanka też się bulwersuje ;) Ale Marcin Dorociński? Może nie jest aż tak źle.
No zobaczę to to prędzej czy później gdy mi się już usunie z lodówki i będę mogła z namaszczeniem oddać się Marcinowi Dorocińskiemu znaczy się serialowi z Marcinem Dorocińskim ^^
Co Ci zależy,oddaj się Marcinowi,to może być przygoda życia...Tylko zrób to spontanicznie,nie z namaszczeniem...Ja bym poszedł na całość gdybym był kobietą....
Masz rację, tak patrzę sobie i to nie jest typ na z namaszczeniem ;) Tylko i wyłącznie spontanicznie :)