... jakiś dziwny w mojej opinii. Ogólnie serial jest interesujący, chociaż dla fanów szybkiej akcji i walk w kosmosie chyba się nie nadaje. Jestem ciekawy jak rozwinie się akcja, po serial ma duży potencjał. Może być naprawdę bardzo dobry, albo zepsują to co osiągnęli w pilocie. Myślę, że do końca marca poznamy odpowiedź, wyemitują do tego czasu kilka odcinków, to będzie można ocenić. Na mnie wywarł dosyć pozytywne wrażenie.
Mam podobne odczucia - opening jest tragiczny, jakiś taki "telenowelowy". Opening BSG to klasa sama w sobie, ten mu do pięt nie dorasta. Jestem po 4-ech odcinkach i czuję zawód. W ogóle inny klimat. Ta cała ZOE jako cylon to porażka. Sądziłem, że to będzie historia finalnej piątki... a tu taka lipa - niby wysoka technologia, a używają kaset VHS. Problemy z AI cylonów - a roboty domowe genialne...
Zobaczymy, co przyniosą następne odcinki.
A jakim cudem chciałeś zobaczyć Final Five skoro obecna akcja dzieje się ok. 5 lat przed Pierwszą Wojną z Cylonami podczas to której FF dopiero dotarli na Kolonie? Lipa ..... owszem ale z nieznajomości historii BSG. ;)
Nie wiem co chcesz od openingu - moim zdaniem jest rewelacyjnie zmontowany i bardzo oddaje fabułę tego co dzieje się w serialu.
Wkurwiające jest też to paplanie o bogu. O ile w BSG mogłem to przeboleć, tutaj już normalnie się to przejada, poza tym wszystkim, śmieszne jest jak jakaś 16 letnia gówniara która myśli o seksie grupowym, potrafi jednocześnie w zaciszu swego domu stworzyć genialne oprogramowanie, lepsze niż swój ojciec. Widział ktoś kiedyś kobietę informatyka-geniusza?
Fajnie się z początku zapowiadał, myślałem że to będzie o pierwszej wojnie z cylonami, ale pilot pokazał nam jedynie coś na wzór brazylijskiej telenoweli.
To prawda widząc umiejętnoiści zoe sam Bill Gates (z całym szacunkiem do niego,podziwiam tego człowieka)się zawstydził.Ale z racji tego że nie ma innych dobrych seriali sci-fi to ten można obejrzeć.
BSG nie ogladalem;] ale widzialem 3 odcinki poki co Caprica. Przez pilot ledwo przebrnalem. podchodzilem kilka razy i wymiękałem. Ta Zoe to jakas tragedia :| skad oni wzieli taka gosciowe? a z tego co wiem to ma 23 lata a gra 16 XD głos ma tragiczny i w ogole słow szkoda XDD a co do serialu samego w sobie to dziwia mnie mimo rozwoju technologicznego jak juz ktos wspomniał ze robot domowy robi wszystko a te "bojowe" sa głupie jak but że się tak wyraże XD nie znam tematyki BSG ale kurde na jakis kartkach pisza jak na kompie a korzystaja z telefonów komórkowych wielkości cegły XD? no i jeszcze samochody XD chyba ze to taki oldsql XD
No Battlestar Galactica to nie jest !! ale dla tych co są wkręceni w cała
serie BSG to każdy znajdzie sobie coś dla siebie w tym serialu(mnie
najbardziej jak na razie interesuje młody William Adama bo chce zobaczyć co wpłynęło na niego że wstąpił do woja jak miał za rodzinkę prawie samych gangsterów(starego poniekąd też można zaliczyć bo im pomaga) ;D) !! tylko
mam nadzieje że się zacznie bardziej rozkręcać bo na razie jest jak dla
mnie za spokojny !! pewnie przez to że w BSG się przyzwyczaiłem do nagłych zwrotów akcji !!;D Peace for All !
Do MastaBlasta - Bo ta cywilizacja nie ma nic wspólnego z Ziemią . To sie dzieje w innej galaktyce stąd różnice.
A ogólnie , spaprali pare rzeczy ale tylko w ten sposób można wytłumaczyc nienawiśc Cylonów do ludzi i chec zniszczenia tamtej ludzkości .
W końcu nawet matka wyparła się córki ,po jej tragicznej śmierci , mimo że nie miała jakiś specjalnych powodów ,oprócz tej blaszki .
najpierw oszukana przez ojca , jej świadomośc wykorzystywana przez własnego ojca dla prywatnego zysku , potem zdrada rodziny , nic tylko się klonowac i rozpiżyc wszystko dookoła ( pamiętajcie że to nastolatka , genialna , ale mentalnie młoda ) .
Na razie wciąż nic ciekawego, myślałem że odcinek There is another sky będzie przełomem, ale następny znowu był bardzo przeciętny.
Słaby ten serial. Zdarzało mi się obejrzeć 4-5 odcinków BSG z rzędu bo byłem ciekaw co wykombinuje Adama, albo jak Roslin rozegra partię szachów z Baltarem. A tu... czasem wyłączę odcinek w połowie a potem zapominam dokończyć bo za cholerę fabuła mnie nie wciąga. Zrobili z tego jakieś pieprzone Jezioro Marzeń w klimatach sci-fi + kalka Matrixa... kuffa, żeby większość bohaterów miała po 16-17 lat? Szkoda zmarnować tak świetne uniwersum na taką tandetę. Jedyne co mi się w tej chwili podoba (siódmy odcinek) to kultura Tauron'ów.
Mam nadzieję, że się rozkręci i kolejne serie będą się działy 5-6 lat po tych wydarzeniach.