mnie on nie zachwycił jakoś szczególnie, myślę że prócz zaręczyn był dosyć nudny chociaż można odnieść wrażenie że miało być śmiesznie gdy ta aktorka naśladowała Kate i Ricky czuł się odtrącony i niezauważalny
Odcinek ciekawy, na początku Rick jak to Indrani ujęła (ujął?) "czuł się odtrącony", a później Kate denerwowała się tym naśladowaniem.
Oceniam na 8/10 - fajny moment jak Kate dowiedziała się, że Rick nie przespał się z aktorką oraz gdy usłyszała pytanie czy Rick jest gejem . Interesującą minę miała.
Pozdrawiam i zachęcam do oglądania.