Można powiedzieć, że w końcu chociaż ósmy sezon był o wiele lepszy od poprzednich słabych 4.
Zakończenie było na 200% zrobione na szybko. Akcji by im spokojnie wystarczyło na 2 godzinny odcinek.
7 lat później mnie rozwaliło XD Powinni zacząć od tego odcina i nakręcić HIMYM 2 ;)
No cóż, odklepane idziemy dalej.
PS. Może wskrzeszą Firefly :)
Ósmy sezon o wiele lepszy od poprzednich 4? Chyba oglądaliśmy inny serial. 8 sezon to kompletny upadek tego serialu, dobijanie leżącego, po słabym sezonie 7, zupełnie niepotrzebnie zrobiony, odstawał poziomem o kilka klas od poprzednich i bez bólu zębów się tego oglądać nie dało. Porównujesz do porzednich 4? 4 sezon nie był może najlepszy, ale dał radę. 5 jeden z najlepszych w historii serialu obok 3. 6 jeszcze niezła, 7 słaba, ale 8 przebija wszystko, to była tragedia.