Ogladac 6 sezonow i nie zobaczyc finalowego ze strachu, ze bedzie slaby. Moze poczekaj, zobacz i ocen a nie skupiaj sie na jojczeniu jak typowy Polak ;)

Nie. Prędzej Castle umrze i cały sezon będą chcieli go pomścić niż się rozejdą. Zobaczysz , oni będą razem. To wzmocni ich związek

też uważam, że będą razem. pewnie ktos tam porwał Castl'a i będą go odbijać, rozwiązywać sprawę co sie z nim dzieje, albo nawet będą myśleli, że zginął, ale nie podejrzewam ich, że się rozejda. Będa razem zobaczycie. Zbyt wiele razem przeszli. No i prywatnie kibicuje im z całego serca. A właśnie zakończyli sezon tak, że np. ja z niecierpliwością czekam na wrzesień, co będzie dalej. Bo jakby zakończyło się ślubem, owszem było by pięknie, cudownie, wymarzenie itd, czekałabym na sezon 7, ale nie z takim napięciem. Bo zakładając, że zrobił to 3XK to na pewno akcja będzie dobra, bo odcinki w którym była o nim mowa były naprawdę dobre, zakręcone, wszystko było takie niejasne i tajemnice. np. w tym jak wrabiał Castel'a.

Wiele na to wskazuje że to 3XK. Ale szkoda że ludzie uważają że przez takie zagrania serial jest słaby. W bardzo osławionej Grze o Tron takie zagrania to norma. Oglądalność jest wysoka, poziom serialu jest dobry ( 6 ciut gorszy, ale 5 sezon był naprawdę świetny jeśli chodzi o poziom gagów, i tych odcinków perełek), ale to nie znaczy że serial słaby.

Ludzie błagam.
Castle nie umrze. Jest nawet w tytule serialu. Castle bez Castla? Wtedy równie dobrze mogłiby zmienić to na "Przygody detektyw Becket" ;p

Dajcie scenarzystą czas, niejednokrotnie nas zaskakiwali, więc mam nadzieję, że tym razem też tak będzie.
Dla mnie ślub w serialu nie był dla mnie zbyt ważny. W końcu to kryminał. A Castle i Becket tworzą świętny związek nawet bez małżenstwa.