Castle siedzi i czeka aż ktoś zadzwoni ze sprawą, dopiero zaczyna działalność;p no ale fakt, jego praca jako prywatnego detektywa, nie jest głównym wątkiem serialu i ogólnie uważam, że ciężko by było w jednym odcinku pokazywać pracę Beckett i pracę Castla, zupełnie z sobą nie powiązane. Więc niestety Castle spada na drugi plan w tym przypadku;p

co do odcinka, SUPER. naprawdę. Bardzo mi się podobała ostatnia scena. Uśmieszek pani dr, mrugnięcie okiem do Castla. I wszystko jasne. Ciekawe co wymyślą w związku z tym. I jak to się stało, że DNA nie pasuje. Co ktoś podrzucił ząb? Albo butelkę? bo pomysł z tym, że dr teraz "przerabia" kobiety tak, żeby wyglądały jak ta "matka" 3XK z młodości, baaardzo fajny. Tylko bardzo ciekawa jestem po co porwali Beckett. W ogóle jak zobaczyłam ten trailer odcinka 14, nie mogłam się doczekać. No i się nie zawiodłam.

Też bardzo mi się podobał nowy odcinek. Ostatnia scena - genialna. Plus cudownie dobrana muzyka. ;)
Prócz tego, fajnie zrobili, że nie zaczęli odcinka od "Poprzednio w Castle" (co zasugerowałoby od razu pojawienie się 3XK), tylko przypominali wcześniejsze odcinki w trakcie.

3XK sam podłożył ząb. Było powiedziane, że kilka miesięcy temu był zabrać swoje rzeczy, więc wtedy miał taką możliwość.

Myślę, że może zechcą "przerobić" Kate na podobną do tej młodej matki Tysona, a w konsekwencji zrobić z niej jego kolejną ofiarę. To pierwsze co mi przyszło na myśl po zakończeniu odcinka.

Nareszcie Castle za którym tęskniłam! :D Jeden z najlepszych odcinków tego sezonu jak nie najlepszy. Nie mogę się doczekać następnego odcinka !:)

Jest jeszcze wątek ojca Ricka. Poza tym myślę, że 3XK nie jest powiązany z zaginięciem Castla. Ten wątek pewnie powróci dopiero w finale sezonu i raczej będzie powoli rozwijany. Serial ma dobre wyniki i nikt nie myśli nad anulowaniem serii.

Początek końca, bo to już pora na koniec. Oczywiście ABC będzie chciała wyciskać tę cytrynkę jeszcze długo, ale to już nie będzie to i w tej chwili można by jeszcze zakończyć z godnością, później zacznie się niszczenie i dobijanie serialu. ABC nie miałaby wyjścia, gdyby Nathan i Stana odmówili podpisania kontraktów, bo trudno ciągnąć produkcję bez głównych bohaterów a już pora ruszyć dalej, Stana jest teraz na fali, dostanie propozycje, nie wiem jak Nathan, ale jeśli ona by zrezygnowała a on został to by już była całkowita tragedia, bo serial by kontynuowali nie dość, że bez Beckett to wyjaśnienie dlaczego jej nie ma byłoby pewnie nieudane.

Może pisze książkę, o sobie samym ;)

Chyba liczyłam na jeszcze mocniejszy odcinek, ale i tak było dobrze. A 3XK nie ma nic wspólnego z porwaniem Castle'a.

Wiesz wydaję mi się, że nowe kontrakty zostaną podpisane. W Stanach mówi się o znaczącej podwyżce dla dwójki głównych bohaterów. Mnie bardziej martwi, że jak powstanie sezon 8 to pewnie i 9 gdyż wątpię żeby doszło do przedłużenia umowy tylko o jeden sezon, to by było trochę nielogiczne przynajmniej dla mnie.

Dlaczego? :)

No mi się wydaje, że dla pewności ABC powinno podpisać dłuższą umowę a i aktorzy pewnie nie będą chcieli zrezygnować z dobrych pieniędzy. Jednak zaznaczam to jest moja prywatna opinia.

Czytałam jakiś czas temu taki króciutki wywiad ze Staną w ŚS i nawet go znalazłam :)
http://www.swiatseriali.pl/seriale/castle-608/news-castle-moze-to-koniec,nId,156 9588

Czytałem ten wywiad, wiesz Ona tam w wersji angielskojęzycznej mówiła, że sztuka ponad pieniądze, ale jak to mówi mój kolega dla ludzi żyjących w Stanach największym przejawem sztuki jest portret Benjamina Franklina na banknocie;) Zobaczymy jak będzie, dla mnie ten serial może się skończyć, bo troszeczkę zaczyna się robić nudno i według mnie nie bardzo wiedzą jak poprowadzić wątek ze zniknięciem Ricka. Gdzieś w wywiadzie z Ammanem czytałem, że ma być o tym 20 odcinek i być może nawet ostatni dotyczący tej sprawy. Natomiast końcówka sezonu ma należeć do Beckett, począwszy od 17 odcinka. Mnie najbardziej uderza to, że w tym sezonie nie ma motywu przewodniego.

Stana jest z Kanady ;) W tej chwili jej popularność wzrosła, pewnie ma jakieś ciekawe propozycje i nie może odkładać odejścia w nieskończoność, bo nie ma już 20 lat i pewnych ról z kilka lat już nie zagra.

Wiem, że jest z Kanady dlatego napisałem o osobach żyjących w Stanach a nie o Amerykanach. Jak powiedziałem wydaje mi się, że jak zdecydują się na 8 sezon to nie będzie on ostatni. Jaka się okaże przyszłość pożyjemy zobaczymy.

A Stana żyje na stałe w Stanach? Wiem, że się czepiam ;) W Wikipedii ma wpisane amerykańsko-kanadyjska aktorka pochodzenia chorwackiego, chociaż właściwie powinno być Serbko-Chorwatka z Kanady pracująca w Stanach. Fillionowi już przymiotnika amerykański nie dodali.

Dobra wg wikipedii ma podwójne obywatelstwo i mieszka w LA.

mieszka w LA i ma zarejestrowaną firmę producencką Sine Timore.