PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=488486}

Castle

2009 - 2016
7,6 27 tys. ocen
7,6 10 1 27299
6,7 6 krytyków
Castle
powrót do forum serialu Castle

Witam wszystkich ponownie. Ponieważ pomysł został przyjęty w sezonie 1 więc idąc tym tropem zakładam temat numer 2. Ta sama prośba (nie zaśmiecajmy forum tymi samymi tematami) i ta sama idea (w jednym miejscu wszystkie opinie:D)

To zaczynajmy:D

ocenił(a) serial na 10
LaraNotsil

1-szy odcinek nowego sezonu świetny. Obejrzałam rano podczas śniadania przed wyjściem do pracy, wieczorkiem oczywiście obejrzę ponownie :)

katarzynag2

zgadzam się:) sezon 2 zapowiada się nieźle, serial nie stracił u mnie w oczach, a może nawet jeszcze zyskał:) oczywiście czekam na dalsze odcinki:)))))

użytkownik usunięty
LaraNotsil

Nom, ale niestety właściwie cały urok serialu stanowi postać grana przez genialnego Filliona. Gdyby nie on serial byłby na poziomie Bones (czyli średnim).
W pierwszym odcinku nowej serii najbardziej rozwalił mnie komentarz po kradzieży ciała :).

ocenił(a) serial na 10

Nie znam "Bones", tak że nie będę porównywać, ale uważam, że Stana Katic jest znakomita jako pani detektyw. To świetna aktorka, siłą rozpędu obejrzałam w ciągu ostatnich miesięcy kilka produkcji z jej udziałem i jest naprawdę znakomita. Przy okazji, polecam na IMDB.com obejrzeć trailer z filmu z jej udziałem, który co prawda został nakręcony 3 lata temu, ale jak to często bywa z niezależnymi produkcjami, trafił na półkę i dopiero w tym roku producenci wzięli się za dokończenie roboty, film się nazywa "Truth about Kerry", trafi do kin w kwietniu przyszłego roku. Stana gra w nim główną rolę (ale nie tytułową Kerry).

katarzynag2

trudno porównywać "Bones" i "Castle", gdyż nie są bardzo podobne, jedyne, co maja wspólne, to motyw zbrodni, choć niekoniecznie:(nawet postacie są różne,w "Bones" pani antropolog i agent FBI, w "Castle" pani detektyw i pisarz, co nie zmienia faktu, ze oba są świetne:) taka jest moja opinia:) a Wasza???

ocenił(a) serial na 6
Inesita84

Ja czekam na napisy:D dziwię się, ze Castle został porównany do Bones. Zupełnie dwa różne seriale. Biorąc jednak pod uwagę, ze ludzie pytają, który film jest lepszy "Star Wars: Imperium kontratakuje" czy "Pulp Fiction" to nie wyrażam swoje zdziwienia:D Dlatego moim zdaniem nie ma co pisać tutaj o tym jak bardzo się te seriale różnią tylko zostawić to w niepamięci:D Serdecznie pozdrawiam i czekam na napisy:D

LaraNotsil

zgadzam się z Tobą w 100%:) również czekam na napisy:) pozdrawiam:)

użytkownik usunięty
LaraNotsil

Taa... Gratuluję porównania mojego porównania do twojego :D. Bones: epizodyczne sprawy kryminalne, cywil + policjant o przeciwnych płciach jako partnerzy i chemia między nimi... Castle - to samo tylko ciekawiej, bo sprawy rozwiązywane są za pomocą dedukcji, a nie metod CSI.

ocenił(a) serial na 6

W Bonesach wszystko odgadywane jest dzięki urazom szkieletu....no ale w takim razie porównać można Castla do detektywa Monka on policjant ona cywil, sprawy kryminalne, obie płcie, sprawy rozwiązywane "za pomocą dedukcji". Do CSI też jest tam romans pomiędzy dwójką ludzi, jest laboratorium i dzieki badaniom laboratoryjnym rozwiązują zagadki brak tylko cywila reszta się zgadza. Do Kojaka co prawda romans jest przy każdym prawie docinku ale reszta całkowicie się zgadza (ona cywil podciągam do każdego romansu).... wymieniać dalej?

ocenił(a) serial na 10
Inesita84

zgadzam się oba seriale są bardzo dobre!!! Chociaż teraz oglądam głownie Castle, wiec jak bym miała wybierać wybrała bym właśnie ten serial:)

LaraNotsil

2x01 trzyma poziom 1 serii i jak wcześniej może się podobać pod względem wizualnym i muzycznym. Postać Castle'a bez zmian świetnie zagrana. Scenarzyści wykorzystują znane i sprawdzone motywy - Rysiek gra w pokera z ludźmi z półświatka + zabawne dialogi. Ogólnie jestem na tak. Wszystko, co przemawiało za kontynuacją tego serialu nadal się w nim przejawia. I tak trzymać.

ocenił(a) serial na 6
_LG_

2x01 odcinek rewelacyjny. Humor, zagadka i wszystko utrzymane w klimatach 1 serii. Co tu więcej pisać, żeby nie rzucić spoilerem? Nic:D 9/10

ocenił(a) serial na 10
LaraNotsil

Ściągnęłam sobie z samego rana i przy śniadaniu obejrzałam 2-gi odcinek. R E W E L A C J A!!! :))) Bardzo dobrze, że Ryan i Esposito dostają coraz więcej czasu ekranowego, ci dwaj są po prostu bezbłędni w nowym odcinku...

ocenił(a) serial na 6
LaraNotsil

02x02

10/10 Boski odcinek:D Zakłady, dedukcja i wszystko razem wzięte.... nie miałam do czego się przyczepić:D Humor pierwsza klasa, rozwiązanie zagadki równie dobre i bardzo rzadko spotykane w serialach czy w filmach. Nie mozna było się nudzić:D

ocenił(a) serial na 10
LaraNotsil

Kocham moje wtorkowe "śniadania z Castle" :))) Obejrzałam rano (i teraz wieczorkiem jeszcze raz) wczorajszy odcinek "Inwenting the girl" - świetny!!! No i co mnie bardzo, a to bardzo cieszy - ratingi za wczorajszy odcinek są wspaniałe - ciut ponad 11 milionów osób oglądało wczoraj "Castle", tak że wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem jest naprawdę duży. Jak tak dalej pójdzie, a mam nadzieję, że tak - to wkrótce dogonią i przegonią w ratingach "CSI: Miami"... Jeśli was interesuje, to w sieci jest cała masa świetnych wywiadów z Nathan'em i Staną, zarówno do czytania, jak i do oglądania - polecam stronkę http://castletv.net - na forum jest mnóstwo linków.

ocenił(a) serial na 8
LaraNotsil

Myślałam, że to zabójstwo matki będzie jakieś takie.. bardziej wciągające. Liczyłam na to, że Catle odkrył coś bardziej ekscytującego niż tylko 3 inne podobne zabójstwa.
Co do spraw to nie zachwycały.
5x01 miałam wrażenie, że sprawa za szybko się rozwiązała.
5x02 miało świetny potencjał i fajnie się oglądało kiedy rywalizowali ze sobą, ale wymiana morderców była dla mnie bardzo kiepskim pomysłem.

ocenił(a) serial na 10
JARA

Nie chodzi o to, że podobne, ale że powiązane ze sobą (student matki Kate np.), czyli że wszystkie te osoby coś łączyło, mam nadzieję, że wkrótce dowiemy się czegoś więcej.
Wymiana morderców była moim zdaniem bardzo fajnym pomysłem, mnie się podobało to rozwiązanie.

ocenił(a) serial na 6
LaraNotsil

02x03 będzie słabsza ocena ponieważ bardzo brakowało mi humoru w odcinku. Co prawda odrobili to przy końcu... co nie zmienia faktu, że tęskno mi było:D Odcinek ogólnie bardzo fajny. Dużo się dzieje.

użytkownik usunięty
LaraNotsil

Odc. 6

Mój ulubiony z wszystkich dotychczasowych i dla niego samego warto zgrać oba sezony. Przede wszystkim było odniesienie do Firefly'a +1 mln pktów za to (do Buffy też zresztą). Poza tym sprawa choć nie jakoś szczególnie skomplikowana była wyjątkowo ciekawa. Szczerze powiedziawszy to nie pamiętam serialu, który tak dobrze wykorzystałby Halloween jako tło wydarzeń. No i sporo dobrego humoru było, takiego za który cenię ten serial. Krótko, genialny odcinek.

popieram:) świetny odcinek, pełen humoru, końcówka najlepsza:)

ocenił(a) serial na 9

Duh! Supernatural ( po polsku "Nie z tego świata"?! W prawie każdej serii
jest odcinek specjalny poświęcony Halloween, połowy wszystkich odcinków to
nawiązania i aluzje do rożnych horrorów lub motywów z nimi związanych.

Co do odcinka - zgadzam się w 100% że nawiązania były świetne. Przy tym
serialu nie można się nie śmiać, ale jak Nathan wyskakuje w swoim oryginalnym kostiumie z Fireflaya i gada że jest "kosmicznym kowbojem" po
prostu wybuchnąłem śmiechem. Ja tez daje +1 milion punktów za wykorzystanie
motyw. Właśnie Fillion przyciągnął mnie na początku do tej serii -
uwielbiam jego szelmowska grę, choć nie jestem jakimś strasznie oddanym
fanem. jednak to własnie on był, według mnie, najjaśniejszym promykiem w
Firefly'u, a w Castel'u to już w ogóle opromienia cała serię. ;]

ocenił(a) serial na 6
LaraNotsil

Nie pisałam nic o wcześniejszych odcinkach, ponieważ byłam nimi lekko zawiedziona;( Mało humoru, sprawy w które były takie sobie. Natomiast 6 odcinek był fenomenalny:D Castle przebrany za Reynoldsa, którego zresztą sam zagrał:D Cała masa humoru i no to zakończenie:D Miodzio:D

LaraNotsil

A mnie jakoś nudzi ten 2 sezon, warte uwagi byly moze dotad 2 odcinki. Jak 1 sezon oceniam na rewelacyjny ten waha sie miedzy slaby a niezly. 1 odcinek byl b. dobry wlasciwie. Na chwile obecna z braku czasu i znuzenia niespecjalna fabula, powtarzalnoscia zrezygnowalam z takich seriali jak CSI:NY, 90210, Fringe, Castle, Bracia i siostry, Chirurdzy, Prywatna praktyka i zeszlam do 2 - The good wife i Kości.
Wcale sie nie dziwie, ze niektore z nich maja slaba ogladalnosc. Przy pierwszych odcinach Castle powieki mi sie same zamykaly ze znuzenia i zdziwienia, ze takie byle co przeszlo i nikt tego nie zakwestionowal. Pierwszy sezon byl przeciez ozywczy, interesujacy, zaskakujacy, a tu takie byle co..

LaraNotsil

Co prawda, to prawda po kiepskich odcinkach przyszedł 2x06 i 2x09. Wreszcie ciekawa fabuła i zwroty akcji. Oby tak dalej.

ocenił(a) serial na 6
LaraNotsil

Im dalej w las tym... bardziej inaczej. Już ucieszyłam się, ze znowu powrócił humor a tu nagle okazuje się się, że idą w kierunku komedii kryminalnej z krwi i kości. Czy to dobrze? Nie wiem:D Dalej świetnie isę ogląda, jednak ja ma to przyciągnąć więcej widzów to jestem jak najbardziej za:D Nie chcę się szybko rozstawać z tym serialem:D

LaraNotsil

Po obejrzeniu 2x13 troszkę mnie zatkało. Od paru odcinków serial przechodzi wielką transformację. Był rozrywkową produkcją kryminalną, w której najważniejsze były osoba głównego bohatera i humor. To wszystko opakowywano w piękne zdjęcia, wpadającą w ucho muzykę oraz cięte teksty. Zagadka kryminalna była sprawą drugorzędną, a teraz zyskała na znaczeniu. Humor odsunął się na dalszy plan wraz z postaciami drugoplanowymi (Matha i Alexis). Jeśli dawnym zwolennikom Castle przeszkadzało podwyższanie ciężaru gatunkowego, to 2x13 miał ich przekonać do nowego wcielenia serialu. Mnie powaga Castle odpowiada, a napięcie tego odcinka rekompensuje straty wcześniejszych atrybutów.

Po 2x13 widzę, że scenarzyści nie pokazali jeszcze wszystkiego, na co ich stać. Oby poziom się utrzymał. BTW, po paru takich odcinkach jak 2x13 powinni zmienić tytuł serialu na Beckett, bo to ona teraz gra pierwsze skrzypce.

_LG_

odcinek był niczego sobie ale mi jednak brakuje Mathay(nie mam pojęcia jak odmienić) i Alexis bo to był taki fajny wątek. Szczególnie relacje ojciec - córka były świetne!!:)

ocenił(a) serial na 9
_LG_

Bardzo mi się podobał 2x13, choć rzeczywiście, Rick został przyćmiony przez
Kate, na całej linii. Jednak motyw z Panem Vongiem był naprawdę uroczy.

Odcinki z końca serii, w każdym dobry serialu, muszą być inne niż pozostałe
by serial się utrzymał. Sądzę że teraz nadejdzie wielki finał w 2x14, gdzie
Rick i Kate się pocałują (czy coś innego ]:> ) i tym samym będzie materiał
na cały trzeci sezon - śledztwo Kate w sprawie swej matki oraz perypetie
ich "związku-nie-związku". ;]

ocenił(a) serial na 10
Litwin

2x14 nie jest finałowym odcinkiem 2-go sezonu... 2-gi sezon ma 22 odcinki, tak więc jeśli już, to w tym właśnie odcinku oczekiwałabym przynajmniej gorącego pocałunku :)

Co do 2x13 - BRAWO! BRAWO! BRAWO! dla scenarzysty, że wreszcie postawił Kate na pierwszym miejscu. Owszem, serial nosi tytuł "Castle", ale tak naprawdę jest to też historia Kate Beckett. Ten odcinek bardzo jasno to pokazał i mam nadzieję, że w przyszłości będzie więcej takich odcinków, gdzie Kate będzie grała pierwsze skrzypce. Stana pokazała fenomenalne wręcz zdolności aktorskie w tym odcinku i z całego serca życzę jej, aby dostała w tym roku nominację do nagrody EMMY.

Co do śledztwa... tu nie ma obawy, jak by nie było, są jeszcze 3 pozostałe ofiary Dick'a Cooney'a sprzed 10 lat, które były powiązane z matką Kate (Rick wymienia te osoby w pierwszym odcinku 2-go sezonu) i o nich w końcu powinniśmy się zacząć czegoś dowiadywać, co konkretnie łączyło te osoby z matką Kate, nad czym wspólnie pracowali, bo jest to bardzo możliwe itp...

Mam nadzieję, że w którymś z kolejnych odcinków to Rick wreszcie odwiedzi Kate w jej mieszkaniu...

użytkownik usunięty
LaraNotsil

14

Kolejny znakomity odcinek, Castle utrzymuje świetną passę. Było kilka świetnych momentów, jak choćby początek albo spotkanie w restauracji. Aż żal, że ten serial ma tak mały rozgłos.

ocenił(a) serial na 10

W USA stopniowo ma coraz większy, ratingi oglądalności o tym świadczą, nawet w ostatnią sobotę powtórka "One man's treasure" na ABC przyciągnęła przed telewizory dużo nowych ludzi... :) u nas by się przydało, żeby bardziej był rozreklamowany, to w ogóle wstyd, że Tele Tydzień nie drukuje w ogóle ramówki Universal Channel...
Obejrzałam sobie rano 2x14 i praktycznie prawie cały odcinek aż płakałam ze śmiechu... REWELACJA absolutna :) Oni po prostu z odcinka na odcinek są coraz lepsi, dobrze że dzisiejszy odcinek był lekkiego kalibru, bo kapitalnie zrównoważył bardzo poważny w sumie 2x13...
Teraz dwa tygodnie przerwy do 2x15, a potem prawie miesiąc do 2x16...
No, ale przynajmniej 1 lutego na Universal Channel startuje 2-gi sezon i to po dwa odcinki na raz :)

ocenił(a) serial na 10
katarzynag2

He, he... wyprorokowałam :) najnowszy numer To & Owo, z programem od 30 stycznia do 5 lutego, strona 20.

14. Żal i to bardzo, bo teksty są zwalające z nóg np. "9 meets 3 at dinner for 2." Osobiście wymiękłam przy rozmowie Kate z koronerką. Czy Koroner może wypisywać recepty?:DDD

ocenił(a) serial na 6
_LG_

nie może mieć małego rozgłosu bo nie pozwoliliby na 3 sezon:D

ocenił(a) serial na 10
LaraNotsil

Ma coraz większy :) Oglądalność poniedziałkowego odcinka pobiła kolejny rekord i "Castle" wygrał w swoim czasie antenowym - http://www.tvguide.com/News/Ratings-Castle-Hits-1014244.aspx?rss=breakingnews
O trzeci sezon możemy być chyba spokojni... :)

ocenił(a) serial na 10
LaraNotsil

Ma coraz większy :) Poniedziałkowy odcinek pobił kolejny rekord oglądalności i wygrał w swoim czasie antenowym - http://www.tvguide.com/News/Ratings-Castle-Hits-1014244.aspx?rss=breakingnews
O trzeci sezon możemy być spokojni, aczkolwiek ABC nie wydało jeszcze oficjalnego komunikatu prasowego. Na to chyba musimy poczekać aż do połowy maja, kiedy jest tzw. "rzeź niewiniątek", tzn. stacje telewizyjne ogłaszają jesienne ramówki.

użytkownik usunięty
LaraNotsil

15 (słownie: piętnasty)

Jak to? Nikt nie skomentował jeszcze? Przecież nie był taki zły. Ogólnie nic specjalnego, ale i tak trzymało poziom wyższy niż w większości seriali, a relacje Kate x Rick jak zwykle uatrakcyjniały oglądanie. Wyjaśniono pośrednio czemu nic nie usłyszeliśmy nigdy o ojcu słynnego pisarza - jego mama to puszczalska... All in all jako zapychacz czasu odcinek się sprawdził, a wiadomo przecież, że co chwilę nie będziemy dostawać grubszej sprawy. No i lol że kolesia zabił jak baba, waląc najpierw w jaja. Dzięki temu z ust Beckett można było usłyszeć "rodzinne klejnoty", a przy innej okazji "fallacious", czyli oszukańczy/mylący (choć mi kojarzy się trochę z phallusem).

ocenił(a) serial na 6

Kolejny świetny odcinek:D Cóż mogę jeszcze napisać? łapanie piłki przez castla jak i rzucanie, potyczki słowne:D Cud i miód:D

użytkownik usunięty
LaraNotsil

Odcinek 16
Bardzo pikantny. S&M i te sprawy. Seks i przemoc zawsze się sprzedawały to i scenarzyści Castle skorzystali ze sprawdzonego przepisu na odcinek i wyszło to im muszę przyznać bardzo dobrze. Sama sprawa nie była zbyt skomplikowana, ale jak zwykle logicznie rozwiązana (i przy małym udziale CSI) no i standardowo dialogi były świetne (choćby sam początek). To samo tyczy się mimiki aktorów i ich ogólnej gry, naprawdę miło się ogląda sceny, w których wszystko wygląda naturalnie, a nie czytane z kartki.

ocenił(a) serial na 10

Odcinek jest super :) zaraz wychodzę z biura i lecę do domu obejrzeć go ponownie! :))) Aż ciekawa jestem, jak Universal Channel potraktuje ten odcinek za kilka tygodni, bo cenzurują nieźle... Ciekawostką jest, że "The Mistress Always Spanks Twice" jest debiutem scenarzystki Kate Sargeant. Jak na debiut - świetna robota! I mam nadzieję, że jeszcze sporo odcinków "Castle" wyjdzie spod jej ręki :)

ocenił(a) serial na 8
katarzynag2

teraz zapowiada sie ciekawie odc 17 i 18 tylko ze nei wiem kiedy juz to graja, mialo byc w niedizlei 21 i poniedzialek 22 a teraz jest juz w poeniedizalek 22. a na 18 czesc trzeba czekac do 29

ocenił(a) serial na 10
sm_198

ABC zmieniło "rozkład jazdy". Odcinek 2x17 był wczoraj, powtórka jest w niedzielę 28-go po "Desperate Housewives" (Dana Delaney wymiata, nie oglądam DH, ale w "Castle" jest świetna :) ), a w poniedziałek 29-go jest 2x18.

LaraNotsil

Dopiero w pełni 2 sezonu widać, że 1 wypadł przy nim blado. Prawie cała 2 seria to świetne epizody. Odrobinę rozczarowałam się "Boom!", ale wyłącznie dlatego, że przed nim był rewelacyjny "Tick, tick, tick...".

Świeżo po obejrzeniu 2x20 ciągle uśmiecham się na myśl o szaleństwach Ryśka. Zauważcie, że jego pocieszycielka była dość podobna do pewnej policjantki.

Szkoda, że wkrótce koniec sezonu.

użytkownik usunięty
_LG_

Ja bym nie powiedział, że była podobna, raczej znacznie, znacznie ładniejsza. Ale to tylko moje zdanie ;P.
Najlepsza była końcówka odcinka gdy Castle spytał się córki czy mówi szczerze, hehe. No i podobało mi się, że mimo wszystko nie wycofał tamtej z roli Nicky.

użytkownik usunięty
LaraNotsil

Odc. 21
Odwrócenie ról, czyli tym razem to Castle w roli zazdrosnego kochanka. Ogólnie odcinek dobry, ale bez rewelacji, czyli przeciętny jak na standardy Castle'a. Zapowiada się, że w czasie tego i przyszłego sezonu poznamy bujną przeszłość każdego bohatera serialu. Scenarzyści przeplatają i uwikłają losy postaci jak się tylko da, niczym w brazylijskiej telenoweli. Z jednej strony to źle, z drugiej nie ma monotonii. Sprawca całego zamieszania był dość oczywisty i aż dziw brało, że tak późno się skapnęli. Całość oczywiście skończyła się happy endem. Dziwne było jednak, że tyle lat murzyn potrzebował żeby znaleźć księgi, a jeszcze dziwniejsze, że zdołał się przez cały ten czas ukrywać. Skoro widywał się z rodziną (a wiemy, że tak) to ktoś z sąsiadów lub innych osób musieli go widzieć, co z kolei przyczyniłoby isę do jego odkrycia. Odcinek niezbyt trzymał się kupy tym razem (co rzadko zdarza się tutaj, nawet to że Espozito wiedział czym rzekomo zajmował się pomagier bossa było naciągane, raczej nie sądzę żeby wspominali muo zbieraniu znaczków gdy go rozdzielali). Na minus zaliczyć muszę też tego nowego kolesia, nie ma za grosz charyzmy i nie widzę go jako konkurenta dla Castle'a. To klejenie się Beckett do niego uważam za całkowicie sztuczne. Z jego powodu nie było można tym razem obejrzeć chemii, która jest smaczkiem tego serialu. Jedak Beckett bez Castle'a nie istnieje IMO.

ocenił(a) serial na 7

Jak dla mnie serial ma naprawde dobre odcinki przeplatane z bardzo slabymi ponadto jest to juz kolejna kopia amerykanskiego serialu jak bones itp czyli ci co mysla ze Becket bedzie z Rickiem to niech odrazu o tym zapomna.

ocenił(a) serial na 10
wearethepeople

Nie oglądam "Bones" w ogóle, tak że nie będę porównywać, ale z tego , co wiem, to widzowie tego serialu coraz liczniej dołączają do widowni i zwolenników "Castle" :) Co do Ricka i Kate... wcześniej czy później będą razem, tylko Ricky musi trochę wydorośleć i przekonać się naocznie, że nie jest pępkiem świata, a Kate ma pełne prawo zainteresować się kimś zupełnie innym... Stana Katic powiedziała w jednym z wywiadów w zeszłym roku, że wg niej powinno to nastąpić nie wcześniej jak w połowie 4-go sezonu. I ja się z nią całkowicie zgadzam. Bo i do czego tu się spieszyć? Jak na razie twórcy serialu bardzo dobrze to rozgrywają, jeszcze jest zdecydowanie za wcześnie na jakiekolwiek zobowiązania...

ocenił(a) serial na 10

Ty chyba żartujesz??? Czy my oglądamy ten sam serial?

ocenił(a) serial na 7
katarzynag2

Aha tym co podobaly sie ostatnie odcinki Castle proponuje obejrzec Criminal Minds tam zdecydowanie jest wiecej takich watkow i naprawde dobrze sie oglada pzdr.

ocenił(a) serial na 7
wearethepeople

Hehe wiadomo ze aktorka cos takiego moze powiedziec ale tak naprawde ona nie ma zielonego pojecia co wymysla scenarzysci moga ja nawet usmiercic jak sie im spodoba w bones bylo tak samo wiec nie ma sie co ludzic.