Fajnie znowu zobaczyć tę akorkę. Uwielbiałam ją w Żonie idealnej. Wiecznie z dzieciakami i w ciąży, ale żyleta i podstępna sucz. Tutaj chyba też zagra w sędziowskiej/prawniczej roli.
A co do serialu - fajny. 1-nki wystawiane z powodów ideologicznych mówią więcej o oceniających niż o samym serialu. Leo to ciacho.