PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=647835}
8,0 14 tys. ocen
8,0 10 1 14198
Chicago Fire
powrót do forum serialu Chicago Fire

Osobiście uważam, że pozytywnie, ale nic sie nie wyjaśniło.
Wkurza mnie Gabi, bo Mils to za dobry chłopak dla mniej z Caseyim lepiej pasują do siebie.

Renee? Poważnie? No przesada, przysięgam.

asiunia176

Moim zdaniem, odcinek naprawdę dobry. Nie można było się nudzić.
A jeżeli chodzi o Renee... faktycznie trochę to naiwne.

ocenił(a) serial na 10
asiunia176

Odcinek był nawet bardzo dobry, ale spodziewałam się czegoś więcej. Liczyłam na większą dramaturgię, a dostałam zwykły sezonowy odcinek, a nie finał sezonu. A moim zdaniem Renee doda trochę akcji teraz w tym trójkącie. Jak Shay wchodziła do domu Matta to spodziewałam się go totalnie pijanego, albo zamierzającego targnąć się na własne życie, albo że Shay powie mu, że go kocha. A tu nic.

ocenił(a) serial na 7
luzaczka

Chyba Dawson :D Shay to ta blondynka :D

ocenił(a) serial na 10
Alice_Filmomaniaczka

bo mi nie pasują te imiona do nich. Ja bym je zamieniła :)

ocenił(a) serial na 7
luzaczka

Spoki, ja się przyzwyczaiłam, tak po za tym to każdemu może się pomylić :D

luzaczka

Zgadzam się, to nie był finałowy odcinek. Zresztą zero jakiegoś mocnego cliffhanger'a na koniec, niby ładnie pięknie - troche akcji, troche wyjaśnień, troche pytań ale szał nie ma.

ocenił(a) serial na 7
asiunia176

Odcinek nie był jakiś genialny, ale nawet fajny. Trochę szkoda, że Reene jest w ciąży, mam nadzieję,że nie będzie chciała tego dziecka i Kelly wychowa je z Shay. Żal mi się Shay zrobił, chciałabym, żeby zmieniła orientacje i była z Kellym, pasują do siebie.

ocenił(a) serial na 7
Alice_Filmomaniaczka

No... Mina Shay łamała mi serce, bo darze ją wielką sympatią :)

ocenił(a) serial na 7
asiunia176

Ja też bardzo ją lubię.

ocenił(a) serial na 9
Alice_Filmomaniaczka

fajnie by bylo gdyby byla z nim ;)

ocenił(a) serial na 10
asiunia176

Finał dobry, mnie akurat cieszy koniec Mills/Dawson, Peter od dłuższego czasu działał mi na nerwy. Powrót Renee- cóż, zawsze można mieć nadzieję, że dzieciak nie jest Severide'a, a to, że zacznie się Casey/Dawson- co było wiadome od pierwszego odcinka, daje nadzieję na to, że w końcu doczekamy się również jakiegoś rozwinięcia wątku Severide/Shay. Młody Herrmann- cudowne zakończenie pierwszego sezonu. Nowy bar obok "U Molly"- no tego można się było spodziewać, szło im za dobrze. Mills w policji? Kolejna znajoma gęba w Chicago PD, chociaż mam nadzieję, że Pete jeszcze jakiś czas zostanie w remizie, bo ten wątek Ingrid/Boden/Henry nie wyjaśnił się do końca.

ocenił(a) serial na 7
lizzie1983

mam nadzieje ze to jednak nie będzie tak ze on przejdzie do Chicago PD i od razu będzie policjantem, przejdzie akademie w 3 dni ?
Zresztą zachowuje sie jak dzieciak,jakby świat się kręcił w tylko w około niego i wszyscy specjalnie robią mu pod górkę.

Severide/Shay - uwielbiam ich razem ale na prawdę nie chciałbym by teraz musieli odkręcać to ze z robili z niej lesbijkę. Jak juz jest to niech sie tego trzymają a nie teraz ma byc bi - to tak im wygodnie.
Nie bardzo tez rozumiem na co Shay liczyła ze on sie do końca życia nie ożeni kiedyś by musiał założyć rodzinę i byc może mieć dzieci.