PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=647835}
8,0 14 tys. ocen
8,0 10 1 14185
Chicago Fire
powrót do forum serialu Chicago Fire

3x23

ocenił(a) serial na 8

Co myślicie o finałowym odcinku? Ja jestem zawiedziony i ogólnie całym trzecim sezonem ( no moźe oprócz odcinków na początku sezonu). Po pierwsze: Mills , który tak bardzo chciał się dostać do Squadu teraz wyjeżdża, żeby zostać kucharzem. No komedia. I tak nie lubiłem tej postaci, więc się cieszę, że się jego pozbyli. Po drugie: Gabi i jej prawdopodobna ciąża. To by oznaczało, że w czwartym sezonie nie mogłaby wykonywać zawodu, a moim zdaniem jest jedną z najlepszych postaci. I po trzecie: Matt i jego zabawa w policjanta. Takie akcje to powinnny się dziać w Chicago Pd, który od jakiegoś czasu wydaje się trzymać o wiele lepszy poziom niż Chicago Pd.
No i oczywiście nie wspominając śmierci Shay, która byla kopniakiem dla całego serialu.
Pierwszy i drugi sezon od tego jest o wieeele lepszy, ma swój klimat, a ten jest taki jakby wymuszony i widać, że reżyser nie ma pomysłów i kombinuje na siłę.
Echhh a taki to byl super serial :(

ocenił(a) serial na 8
adazio94

*Chicago Fire

ocenił(a) serial na 9
adazio94

Według mnie, cały trzeci sezon, wiało nudą. Dobrze, że Mills odszedł, bo jakoś nigdy go nie lubiałam. Co do Gabby, trochę mnie denerwuje, bo od jakiegoś czasu sama nie wie czego chce, a ta ciąża kompletnie mi nie pasuje. Co do Matta... to świetnie, że w końcu się jakoś bardziej nim zainteresowali, bo Severide'a mam po dziurki w nosie.

ocenił(a) serial na 9
adazio94

No nie powiem, dzieje się. Dobra akcja. Ja również nie lubiłam Millsa, może na początku jeszcze tak, ale później zaczął mnie denerwować. Ciąża Gabi wcale nie jest takim zaskoczeniem. Domyśliłam się tego jak powiedziała Mattowi, że źle się czuje.
Fajnie, że tak się Otis wstawił za Cruza. I wszyscy. Taka solidarność, której ostatnio brakowało w Remizie. I bardzo mnie ucieszyło, że w końcu Severide przejrzał na oczy i Scotta wywalili. Jakoś nie trawiłam typka.
Matt się wpakował w niezłe tarapaty. Ciekawe co z nim zrobili. Mam nadzieję, że Voight i Dawson nie uwierzą w to, że niby Casey zabił tą blondynkę, gdyby Ci bandyci chcieli go w to wrobić. Przecież sami go tam wysłali.
Wydaje mi się, że teraz jednak ich priorytetem będzie to żeby go znaleźć.
No i sama akcja bardzo mi się podobała.
Teraz zostało czekanie na następny sezon :)

ocenił(a) serial na 7
adazio94

A jak dla mnie to końcówka właśnie w porównaniu z poprzednimi odcinkami sezonu była naprawdę . Też nie darzyłam Millsa wielką sympatią, więc pożegnałam go bez żalu. Dzięki naszemu tchórzowi w remizie w końcu zaczęło się dziać i muszę powiedzieć , że na końcu nawet zrobiło mi się go żal. Chciał pogodzić pracę z byciem jedynym rodzicem dla swojego Syna, ale nie wyszło mi. Jako matka potrafię go zrozumieć. W końcu dodali też życia postaci Casey'a , bo tak jak lubiłam go w pierwszym sezonie , to w ostatnim było kiepsko. Wątek ciąży Gabby + jego zaginięcia wygląda ciekawie i aż znowu będę czekać na kolejny odcinek.

ocenił(a) serial na 7
stelline

Trzeci sezon miał swoje wzloty i upadki, ale nie był najgorszy. Wiadomo, że im dalej w las tym więcej drzew, trudno jest utrzymać poziom z pierwszego sezonu, więc scenarzyści kombinują, żeby nie było nudno. Końcówka sezonu dostała moim zdaniem kopa. Najpierw Scott, który sporo namieszał, wojna między squadami -bardzo dobre zagranie!, Matt, którym w końcu ktoś potrząsnął, ciąża Gabby. Chociaż muszę się ustosunkować co do odejścia Millsa - czuję się zobowiązana go bronić! Czy tylko ja go lubiłam? Taki miły chłopak. Tyle, że to scenarzyści go pod koniec spartaczyli, bo robili jakąś mieszankę. Jego marzeniem było być strażakiem/ratownikiem/sanitariuszem/kucharzem/astronautom. Nie mieli pomysłu na Petera i mu tak sknocili postać. A moim zdaniem miał potencjał niewykorzystany w sobie i wciąż wiele osób postrzegało go przez pryzmat 'ex Gabby'. Szkoda, jak dla mnie.. No, ale przynajmniej mamy jakiś ciekawy start dla czwartego sezonu, którego osobiście nie mogę się doczekać.