Pewien etap w Chicago Fire się zakończył i mam nadzieję że serial nie zmieni się za bardzo przez brak Jessiego. Osobiście będzie mi brakowało tej postaci w serialu i liczę na to że jeśli serial będzie dalej trwał to casey wróci za 3 lata.
Na pewno wróci. Z tego co mówili w odcinkach to pojechała gdzieś promować tą swoją akcje dziewczyny w ogniu.
Nakręcali z dwa sezony romans Matta i Sylvie, i teraz co - Sylvie zostaje sama??? Jak to rozwiązali?? - wyjeżdża?, umiera??
Jesse Spencer odszedł z serialu po 200 odcinkach. Nie ma się co dziwić, bez przerwy pracował przez tyle lat w Chicago i Housie. Za to jego życie prywatne rozkwita. W zeszłym roku wziął ślub, teraz został oficjalnym obywatelem USA i niedługo urodzi mu się dziecko. To normalne że pewne etapy życia się kończą.
Jedyne na co jestem zła, to sposób w jaki przez dwa sezony zmarnowali czas na wątek Matt-Sylvie. Te niezdecydowanie i wątki poboczne miedzy nimi stały nudne a nie ekscytujące i tylko zmarnowały czas na wprowadzenie normalnej relacji.