Widze,ze niezla burza dzieje sie na oficjalnym FB Chicago Fire. Ludzie nie moga sie z tym pogodzic ze usmiercili Shay (w tym ja).
Ale co myslicie o tym,ze moze jakos "przywroca" Shay?Co bylo dla mnie dziwnie,ze nie bylo pokazanego zadnego pogrzebu,ani nic takiego,a przeciez koncu jest to glowna bohaterka.Moze scenarzysci zostawili jakas furtke dla siebie w razie "buntu" ludzi?I przywroca Shay chociaz nie wiem jak.
Nie przywrócą jej bo to nie Moda Na Sukces że ludzie nagle ożyją a po drugie sama aktorka nie chciała już grać w serialu
No tak,ale w dziwny sposob to skonczyli. Jak to ona sama nie chciala grac? Chciala przeciez.
Myślę, że oglądalność im spadnie, co ich pewnie zaskoczy i zdziwi. Powrót Shay, może być...ale bardzo naciągany.
Chociaż nigdy nic nie wiadomo. To serial, a tam wszystko jest możliwe. Chciałbym, żeby wróciła, nawet niech będzie, że nagle ożyła, albo nie wiem została podmieniona, przez siostrę bliźniaczkę, która zginęła, zamiast Niej. Wiem, że to kretynizmy :) Ale nie obchodzi mnie to, ważne...żeby wróciła, obojętnie w jaki sposób.
Cholera. Wstyd przyznać, ale też oglądałam ChF głównie dla relacji Shay + Severide. I aktualnie raczej już do serialu nie wrócę, bo jakoś tak nie czuję potrzeby.
Ej! To nie jest serial s-f czy fantasy, żeby nagle bohaterka ożyła, a opcja z siostrą bliźniaczką nieźle przesadzona ;) - ja bym tego nie kupiła. Dla mnie to pożegnanie, a szkoda.
Nie będę zakładać odrębnego tematu ponieważ są osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z tym serialem i przedwcześnie dowiedziałyby się o śmierci jednej z głównych bohaterek.
Dlatego zamieszczam to tutaj - dla wszystkich Fanów Shay: stacja NBC przygotowała krótkie " pożegnanie ". Szykujcie chusteczki.
http://www.youtube.com/watch?v=X_3oht76KaE
Ps. Ja już pisałam w innym wątku, że mogli Dawson przydzielić z powrotem Allison Rafferty a nie wprowadzać nową sanitariuszkę, która na dodatek trochę przypomina Shay.