Ja wiem, że minęło już trochę czasu, odkąd Arizona straciła nogę (który to był sezon, ósmy?) i można przyzwyczaić się do protezy i świetnie z nią funkcjonować - ale to, co pokazali w ostatnim odcinku (s12e22), to było już zbyt dużo... Przywykłam już, że przez ostatnich kilka sezonów Arizona biegała sobie z tą protezą jak sarenka, ale w tym odcinku przez cały czas miała na sobie krótką spódnicę, odsłaniającą w niejednym ujęciu jej dwie, wyglądające na idealnie zdrowe, nóżki! Wiem, że dzisiejsza technika (zwłaszcza w USA) produkuje protezy wyglądające niemal jak normalne nogi, ale bez przesady...
Skoro Shonda Rhimes zdecydowała się już na amputację nogi Arizonie (w dodatku w połowie uda), to niechże się tego trzyma, a nie udaje, że już wszystko jest ok i noga cudownie jej odrosła.