skąd się w ogóle wziął ten typ, skoro musiał się cofnąć w czasie, żeby się urodzić (spłodzić)? bez sensu kompletnie...
Widzę, że nie oglądałeś uważnie. Ta pętla trwa już x razy. Pierwszy raz jak się cofnął świat wyglądał inaczej. W końcu po X razach cofania się stworzył ją idealną. Mam nadzieje, że rozumiesz.
Super, ale żeby cofnąć się za 1 razem, musiał się jakoś urodzić, zeby ją w ogóle zacząć....A nie, że on sam siebie płodzi xD Żeby cofnąć się po raz 1 musiał się urodzić, a nie mógł się urodzić skoro sam jest swoim przodkiem.
To się nazywa paradoks dziadka , tylko że w tym paradoksie chodzi o to że po przeniesieniu do przeszłości nie możesz swojego dziadka zabić, a tu wracasz po to żeby go spłodzić, i to jest największy paradoks tego filmu - coś co w realnym świecie, ale takim w którym możliwe są podróże w czasie, nie ma prawa się wydarzyć.
Dobrze kombinujesz. To samo tyczy się wehikułu czasu. Facet dzięki niemu cofa się aby stworzyć to co już stworzył. Żeby dokonać eksplozji i odbudować swój wyidealizowany świat, musi najpierw to przygotować, ale żeby przygotować musi mieć wehikuł, który powstaje w przyszłości która już istnieje, zatem jak może istnieć skoro żeby ją stworzyć taką jaka jest, musi wpierw się cofnąć w przeszłość...i tak w kółko. Wiem, że to pętla ale od strony logicznej jest to istny abstrakcja. Nie trafia do do mnie, aczkolwiek sam serial dobrze się ogląda.
Oczywiście, ogląda się go dobrze. Ale dla człowieka logicznie myślącego to jest abstrakcja. Chłop powstał z niebytu. Bo najprościej mówiąc musiał sam się spłodzić. Jest w tym filmie dużo więcej takich dziur. Jak np. fakt, że Elias trafia sobie od razu w rok 1890, a ciało Defo ląduje w 4 różnych okresach czasu, w tym dwa razy w 2053 roku. Jak?
Zgadza się...nie wspominając o tym, że oni wchodzili w ten portal bez żadnych wcześniejszych ustawień i przenosili się dokładnie to tego roku i dnia, do którego chcieli.
Pętla z założenia nie ma początku, początek jest końcem, koniec początkiem i nie jest to "dziura" w fabule tylko takie założenie, które jest oczywiście paradoksem. Natomiast to urządzenie do podróży w czasie to taki deux ex machina użyty pewnie po to żeby nie komplikować i nie przedłużać zbytnio serialu. szkoda, że poszli na łatwiznę...
Ps polecam serial Dark - wg mnie lepiej przedstawiono tam problematykę pętli czasowej.