WSZYSTKIM. To będą moje przemyślenia nt. serialu.
Podobają mi się niektóre tekściki. Co odcinek słychać "pieprzony dupek, neurotyczka, wstrętna dziwka" a z drugiej strony, jakby dla równowagi często słychać "kochać Cię" i inne miłosne wyznania.
Są też i naprawdę mądre teksty, jak np. "najgorsze być nieszczęśliwym bez powodu", wspólna noc całej trójki była wg Gillesa "pięknym prezentem od zycia".
Co do bohaterów to są genialni. Clara pod wieloma względadmi jest bardzo podobna do mnie, mój przyjaciel to też zresztą gej a wymarzony facet powiniem mieć cechy Gillesa, o którym mówią, że robi to na co ma ochotę a potem nie zadaje sobie pytań... Fajny gość :)
Każdy młody człowiek powinien go obejrzeć...
Strasznie żałuję, że przegapiłam ten serial. ;( Ech, może tvp powtórzy, przecież tvp tak lubi dawać powtórki. :)
Jak się okazało "Clara" nie jest w moim typie, mądre teksty które okazują się gadulstwem, wielkie dążenie do wolności czyli sypianie z kim popadnie kończące się się skrobanką w imię tejże wolności :) Historia miłosna nie wiadomo jaka a do tego ciągłe podkreślanie przez tego wymokłego szefa jaka to nasza Clarka jest fajna i pisze cudne felietony :) Chciałabym przeczytać te jej felietony o "życiu" :)
Tak, reklama Hallmarku świetnie oddaje charakter serialu" - "Życie Clary to ciągle wybory, gdzie wyjść, z kim wyjść, jakie buty założyć" :) I żeby to jeszcze było zabawne a nie nieznośnie i nieudolnie moralizujące o tychże właśnie wyborach.
Takie wybory mnie przytłaczają. Ja dziękuję, wysiadam :)
Ale owszem, ja też polecam WSZYSTKIM, choć z innych powodów.
ps."najgorsze być nieszczęśliwym bez powodu" phi, dawno wojny nie było i Francuzom przewraca się w głowie z tego dobrobytu :)