Niezależnie od tego, że uwaga i sympatia widza skupia się na tytułowym bohaterze, niektórzy
przeciwnicy porucznika nie są postaciami tak jednoznacznie negatywnymi, jak pozostali mordercy
pojawiający się w serialu. Inaczej mówiąc, są wśród nich tacy, których wprawdzie tak samo nie można
usprawiedliwić, ale też trudno współczuć ich ofiarom.
Mój przykład to Tommy Brown (seria 3., odc. "Łabędzi śpiew") - ilekroć oglądam ten odcinek, myślę
sobie, że na jego miejscu też bym się chciał uwolnić od takiej nawiedzonej jędzy.
A jakie są Wasze typy?
Ten odcinek to jeden z moich ulubionych, ale tu nie ma wątpliwości. Facet zabił nie tylko swoją żonę, która go szantażowała, ale również niewinną dziewczynę. Columbo raz odpuścił w odcinku z Janet Leigh. W sumie ciekawy temat, zastanowię się jeszcze nad tym. Pozdrawiam.
Na końcu jednak zgadza się z Columbem, że przyznałby się w końcu, bo mu to ciążyło. Inna rzecz, że mógłby tylko postraszyć żonę i trzymać ją w szachu tym, że jak poślą go do więzienia za wykorzystanie nieletniej, to kurek z forsą na świątynię też się zakręci - tyle że wtedy oczywiście nie byłoby tematu na odcinek.
Ja natomiast odpuściłbym Lauren Staton (Faye Dunaway) z odcinka "To tylko gra". Zabity przez nią playboy był wyjątkową gnidą.
Columbo, znając okoliczności zabójstwa, zgodził się zataić współudział córki Lauren w tej zbrodni.
Sam mialem o niej napisac! I tak puscil jej corke ktora byla jakby wspolwinna morderstwa. Ale matce tez moglby darowac :(
Przy okazji odświeżenia sobie tego odcinka stwierdzam, że ulegliście, panowie, jej niezaprzeczalnemu urokowi, wycelowanemu w porucznika. :)
Widać pewną regułę w tym wyborze - relacje w związku, zwłaszcza niewierność, jako motyw zbrodni - ale np. "Zemsta dentysty" dlaczego poza tym? Z powodu wrednego teścia, który tylko czeka na ostateczny upadek zięcia?
Tak,tez-skresli ziecia bo byl chazardzista,a popieral niewiernosc corki.Rozchwianej emocjonalnie idiotki.nie usprawiedliwiam dentysty,ale mysle,ze go rozumiem.
No ta starsza pani, która zamknęła w kasie pancernej męża zdaje się swojej siostrzenicy, którą zabił na jachcie, ale nie beknął za to, bo nie było dowodów
Owszem, chciałbym by Columbo odpuścił Brownowi, ale raczej z sympatii do odtwórcy roli
Jego piosenki czy w ogóle country to nie moja bajka, ale jeśli chodzi o to, że fajnie zagrał swą rolę, to się zgadzam.
Ja pisarce z "Próbuj mnie złapać", na jej miejscu zrobiłbym to samo. A tak po prawdzie to było kilku morderców "bez wyjścia" i ich też w miarę można zrozumieć, za to niektórzy to były niezłe kanalie
Odcinek z Johnym Cashem był we wtorek o 22:50, w srodę powinny być powtórki choć ostatnio coś w TVS kombinują z tymi dłuższymi odcinakmi.