Niby dlaczego sprawca się przyznał? I co do tego miała temperatura wina? Tym razem Columbo całkowicie poległ, nie umiał znaleźć żadnych dowodów.
Powiem szczerze nie kumam tego odcinka ( podchodziłem wiele razy ) I też nie rozumiem końcówki. Jak na taki serial powinni dbać o szczegóły.
Na forum Columbo wytłumaczyli, że wino się zepsuło, bo wyłączył klimatyzację, żeby udusić brata. Mimo wszystko i tak dla mnie to nie ma sensu. Niestety to jeden z tych naciąganych odcinków.
Wino nie może być przechowywane w zbyt wysokiej temperaturze. Przy 50C można powiedzieć, że się ugotowało. To jest powiedziane w filmie. Adriano Carsini się przyznał, bo wolał iść do więzienia, niż być szantażowany (albo wręcz zmuszony do małżeństwa) przez swoją sekretarkę, Karen (dlatego na koniec mówi Columbo, że wolność to pojęcie relatywne).