Własnie obejrzałem do końca 4 sezon, i trochę szkoda że tak to rozwiązali, paczka się rozpadła...i co z tego że Jeff będzie ich odwieszał? To już nie będzie to samo. Postać Pierce od połowy 3 sezonu nie bhyła już tak genialna jak 1 i 2....w 4 zrobili z niego jakiegoś dziadka już totalnie nie wiedzącego co się dookoła niego dzieję...gdzie się podziały jego chamski i rasistowskie żarty, przecież to było najlepsze...? Postać Chang też zniszczyli w 4 sezonie...
Wraca Dan Harmon, więc mam nadzieję że zaprowadzi tam porządek. Bo ciągle liczę na to że 6 sezonów i film! Ale co miałoby się dziać w 6 sezonie? Skoro chyba w 5 wszyscy skończą szkołę..