Zdecydowanie pasuje do ekipy i wprowadza dużo humoru.

Powiem wręcz więcej teraz kiedy on z nimi jest co niektorzy członkowie zaczynają wyglądać naprawdę blado na jego tle. Nie będe pokazywał palcem ... ae tak jest ;)

Mieli sporo przetasować w załodze i momentami robiło się bardzo źle jak cały denny wątek Hawkgirl zepsuł prawie jeden sezon, ale wrucili w formie a ten ostatni sezon to od początku jest zajefajny i aż chce się oglądać kolejny odcinek żeby się pośmiać i zobaczyć co oni jeszcze mogą wymyślić :D

tak. bo w końcu zrezygnowali z jakiej kolwiek powagi i serial stał się w 100% auto świadomy ( niczym Deadpool tylko 100 lvli niżej xD ) i to zdecydowanie wyszło serialowi na dobre. Po prostu wiesz że jak odpalisz odcinek LOT to bedziesz się dobrze bawił mimo iż prawdopodobnie zobaczysz tam takie głupotki że największy FACEPALM świata nie wystarczy - to nie przeszkadza , wlasnie przez formułę serialu :D coś czuję że jeszcze długo pożyje ta produkcja wbrew przewidywaniom.

Myślę,żę Arrow się wyczerpał i trochę męczy oglądanie Felki ciągle z fochem i miną zbitego psa i do bólu poważnego Olivera, chociaż w crossoverze widać było jak się uśmiecha szok chyba 1 raz od lat :) The Flash jest nie równy i nie mają wciąż pomysłu na dobrego villana od czasu 1 sezonu. Supergirl dzieje się na innej ziemi i w sumie dopiero ostatni sezon jakoś się oglądało, ale poprawność polityczna i smęcenie o uchodźcach z kosmosu też męczy. Natomiast na nowy odcinek Legend czeka się z uśmiechem na ustach :) Tak jak mówisz,wiesz,że będzie zabawa :)

Arrow mogło by się uczyć od Legend ale nie. Oni będą uparcie trzymać kijasa w dupie x/

Sezony 1-3 to nawet ten cały klimat był ok i historia była ciekawa, ale ciągnąć rozterki moralno filozoficzne przez 7 sezonów to już mocno męczy :D Czasem jakiś żarcik się im udaje, ale Legendy to kupa śmiechu co odcinek. W serialach przerwy więc wziąłem się za Runaways od Marvela ehh szału nie ma ale po pierwszym sezonie nie spodziewałem się by się poprawiło. Da się oglądać więc mogło być gorzej.