Jak widać Bill Lawrance ma rękę do seriali, bo zarówno Couguar Town jak i Scrubs są genialne. Może Couguar Town nie jest aż tak dobry jak pierwsze sezony Scrubsów, ale również świetny. Niedługo zabieram się również do oglądania Clone High, serialu animowanego również tego twórcy. Przy Couguar Town warto wspomnieć o świetnej roli Christy Miller (gra Ellie), Christa jest równie wspaniała jako Jordan z Scrubsów. Polecam obydwa seriale. :)
Obejrzałem dopiero dwa odcinki ściągane z internetu i jestem zachwycony tym serialem. Świetne teksty i super sexy Courteney Cox (jedna z moich najulubieńszych aktorek). Najzabawniejsza w tym wszystkim jest Laurie. Jak usłyszałem jej tekst w pierwszym odcinku "Chyba mi cyce odpadną" czy coś takiego, to myślałem, że się zleję na fotel. Świetny serial, polecam. Courteney Cox bardzo wyładniała ostatnimi czasy, a jej fifura, którą prezentuje w pierwszym odcinku jest po prostu wystrzałowa. Złoty Glob naprawdę jej się należy.
Kurczę, a ja nie jestem do niego przekonana. Jestem dopiero na trzecim odcinku serialu, ale nie wydaje się wam zbyt nierealistyczny, cukierkowy i taki "wygładzony"? Toż to seriale dla nastolatków mają więcej dramy. A może to ja tak ostatnio spoważniałam?
Bo tak sobie myślę, która 40-latka by się tak zachowywała? Może by i chciała, ale jest mało prawdopodobne, że leciałaby przez pół drogi z rękami w górze krzycząc w ekstazie Laurie! Laurie! Ja tak się zachowywałam mając z 15 lat (i powiem, że ludzie różnie reagują na takie akcje). Wiem, że to komedia, ale chciałabym zobaczyć choć odrobinę realizmu!!! Nikt w realnym świecie nie wziął by takiej babki na poważnie, wydaje się być strasznie niedojrzała. No i jeszcze wszyscy w jej otoczeniu podchodzą do tego wszystkiego jakby takie zachowanie było normalne. To mnie właśnie w tym irytuje. Oczywiście to tylko kwestia gustu i nie uważam, że serial jest kiepski, tylko trudno mi pojąć jego koncepcję. Oj, chyba naprawdę się postarzałam :( (mimo, że mam niecałe 25 lat)
Będę jednak oglądać dalej, bo ma świetne dialogi i może się przyzwyczaję do takiej konwencji, choć nie sądzę, żeby losy Jules cokolwiek mnie zainteresowały.
A tak na marginesie to uwielbiam komedie, wychowałam się na "Friendsach", ale ten po prostu do mnie nie trafia.
Nie poddawaj się i oglądaj dalej!! Mialem podobne odczucia na początku lecz mimo to wytrwalem dalej i teraz jestem pozytywnie zaskoczony. W następnych odcinkach czeka cię naprawde fantastyczna porcja humoru (świetne teksty) plus wiele ciekawych wniosków na temat relacji damsko-męskich. I nawet gra Courtney Cox przestala mnie juz tak irytować jak na początku. Cougar Town jak i Modern family to świetna komediowa wizytówka stacji ABC :) Polecam.
Dokładnie! Serial jest świetny, śmieszne gagi i zabawne sytuacje :D
Twórcy wiedzieli co robią. Każda postać wnosi coś do serialu i każdą polubiłam;) Nawet męża pantoflarza: "Marsz do domu"! :D
Oby tak dalej! Czekam na kolejne odcinki:)
właśnie jestem po 17 odcinku i był najlepszy z dotychczasowych (chociaż pozostałe również były dla mnie osobiście świetne), Jeśli o mnie chodzi to ten serial ma wszystko czego mi potrzeba, jest wesoły, optymistyczny,ciepły, są zabawne dialogi, różnorodne interesujące postacie, traktuje o miłości, seksie, problemach "starzejących się kobiet", przyjaźni, rodzicielstwie. i do tego Courtney Cox do której zawsze będę miała sentyment bo wychowałam się na przyjaciołach. jak dla mnie nic rewelacja!!!pozdrawiam