Czułam,że Jeanette jest pokręcona! Trochę mnie przytkało w momencie kiedy wyszła sprawa roweru i Mallory.Byłam pewna ,że Jeanette jest psychopatką. Sytuacja z 'Annabelle' też chyba nie jest do końca prawdą...nie wierzę w to! Okaże się w 2 sezonie. W sumie to żal mi tego Martina.Zakochał się facet i pewnie nie tak wyglądała sytuacja jego śmierci. Mieć takie koleżanki w swoim otoczeniu to......strach się bać! ;-)