Dałam 4, ale sama nie wiem, czy nie za dużo. Ograne pomysły, przewidywalne i mało zaskakujące. Takie odgrzane kotlety. Przy Jasku Fasoli krótkie epizody, każdy na inny temat to była dosyć ciekawa i zabawna idea. W tym przypadku rozciągnięcie gagów na tyle odcinków, nawet krótkich, to zdecydowanie zły pomysł.